« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-23 18:30:51
Temat: Po paleniuZalozmy, ze ktos palil jakiegos skreta. Ile czasu pozniej badania jeszcze
cos moga wykryc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-23 19:06:59
Temat: Re: Po paleniu> Zalozmy, ze ktos palil jakiegos skreta. Ile czasu pozniej badania jeszcze
> cos moga wykryc?
Zależy co tam było skręcone ? :D
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-23 19:14:25
Temat: Re: Po paleniu
Użytkownik "Ajgor" <o...@m...com> napisał w wiadomości
news:dvupgv$j04$1@news.dialog.net.pl...
> Zalozmy, ze ktos palil jakiegos skreta. Ile czasu pozniej badania jeszcze
> cos moga wykryc?
az do smierci, test na prawdomownosc jest bezlitosny... ;)
T>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-23 19:15:14
Temat: Re: Po paleniu
Użytkownik "Larix" napisał w wiadomości
>> Zalozmy, ze ktos palil jakiegos skreta. Ile czasu pozniej badania jeszcze
>> cos moga wykryc?
>
> Zależy co tam było skręcone ? :D
Wlasne nie wiem. mam podstawy podejzewac syna. na razie podstawy sa bardzo
kruche, ale chcial bym wiedziec :) Na przyklad marichuana? Po jakim czasie
nie da sie wykryc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-23 23:24:52
Temat: Re: Po paleniu
Ajgor wrote:
> Na przyklad marichuana? Po jakim czasie
> nie da sie wykryc?
Marycha jest wykrywalna gdzies tak do pol roku , ALE uwazaj bo jak byl w
pomieszczeniu gdzie kurzyli maryche to mimo ze nie mial skreta w ustach to na
tescie i tak przepadnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-24 10:11:38
Temat: Re: Po paleniu
Użytkownik "Darek" napisał w wiadomości news:44232E44.3B9188D9@onet.pl...
> Marycha jest wykrywalna gdzies tak do pol roku , ALE uwazaj bo jak byl w
> pomieszczeniu gdzie kurzyli maryche to mimo ze nie mial skreta w ustach to
> na
> tescie i tak przepadnie.
To nic. To mi wystarczy. Co moj syn ma do roboty w pomieszczeniu gdzie inni
palili? Zrsezta mam podejzenia ze to wlasnie on....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-24 11:27:37
Temat: Re: Po paleniuAjgor napisał(a):
> To nic. To mi wystarczy. Co moj syn ma do roboty w pomieszczeniu gdzie inni
> palili? Zrsezta mam podejzenia ze to wlasnie on....
>
>
Tylko jak juz zrobisz mu test i okaze sie, ze palil, to nie naskakuj na
niego, bo bardzo latwo mozesz stracic z nim kontakt. Pisze z wlasnego
doswiadczenia. Postaraj sie na spokojnie porozmawiac, jak zaczniesz na
niego wrzeszczec, to wywolasz w nim gniew, a jak spokojnie pogadasz, to
moze ruszy go sumienie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-24 12:13:10
Temat: Re: Po paleniuDnia 24-03-2006 o 12:27:37 bucior <g...@o...pl>
napisał:
> Ajgor napisał(a):
>> To nic. To mi wystarczy. Co moj syn ma do roboty w pomieszczeniu gdzie
>> inni palili? Zrsezta mam podejzenia ze to wlasnie on....
> Tylko jak juz zrobisz mu test i okaze sie, ze palil, to nie naskakuj na
> niego, bo bardzo latwo mozesz stracic z nim kontakt. Pisze z wlasnego
> doswiadczenia. Postaraj sie na spokojnie porozmawiac, jak zaczniesz na
> niego wrzeszczec, to wywolasz w nim gniew, a jak spokojnie pogadasz, to
> moze ruszy go sumienie.
>
Proponuję pomyśleć także o konsekwencjach zrobienia testu, który niczego
nie wykaże. Co pomyśli o Tobie Twój syn, który może okazać się "czysty"...
--
Pozdrawiam
- Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-24 13:45:37
Temat: Re: Po paleniuUżytkownik "Monika" napisał w wiadomości
> Proponuję pomyśleć także o konsekwencjach zrobienia testu, który niczego
> nie wykaże. Co pomyśli o Tobie Twój syn, który może okazać się "czysty"...
Gdybym sobie tym glowy nie lamal to w ogole nie mial bym problemu. Na
szczescie mam ta komfortowo sytuacje (jesli tu mozna w ogole mowic o jakiejs
komfortowej sytuacji), ze on i tak wlasnie ma robic ogolne badania (zwiazane
z innymi schorzeniami), wiec nie bedzie problemu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-24 16:20:30
Temat: Re: Po paleniu
Użytkownik "tomla" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dvus2j$dvg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ajgor" <o...@m...com> napisał w wiadomości
> news:dvupgv$j04$1@news.dialog.net.pl...
>> Zalozmy, ze ktos palil jakiegos skreta. Ile czasu pozniej badania jeszcze
>> cos moga wykryc?
>
> az do smierci, test na prawdomownosc jest bezlitosny... ;)
albo będzie łgał jak Clinton - 'paliłem, ale się nie zaciągałem' :)
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |