| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-10 22:15:05
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????Użytkownik "Nixe" <nixe@fałpe.peel> napisał w wiadomości
news:crut36$rp4$1@news.mm.pl...
> Psycho_Mouse pisze:
>
>> Dla mnie ten podkład był trochę za ciężki i niezbyt wygodny w użyciu.
>
> Hmm... za ciężki? Ja z kolei mam wrażenie, że on ma konsystencję lekkiej
> pianki czy musu, który w mgnieniu oka rozsmarowuje się na twarzy.
A właśnie w moim przypadku były to skojarzenia raczej z taką kremową masą,
nie wiem za bardzo jak to nazwać.
> Inna sprawa, że używa się go naprawdę mało, bo w większej ilości
> faktycznie może podczas zasychania zamienić się w nierówną warstewkę.
Widocznie nakładałam za dużo.
--
Psycho_Mouse
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-11 00:33:48
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????Beth Winter napisał(a):
> Tez polecam, matowi, kryje i nie wysusza. Ale mimo wszystko lubie go
> przykryc jeszcze pudrem.
>
Najdłużej miałam matową buzię, gdy jeszcze pokrywałam go pudrem, a
właściwie compactem max factora creme puff, prawie do wieczora bez
świecącej skóry.
--
Pozdrawiam,
Justyna
Moje nowe "stare" zdjęcie:
http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=708
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 07:57:05
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????
> Hmmm ja mogę polecic Casmire perfect Loreala....(jakos tak to sie
> pisze;)
> Na twarzy zmienia sie niemalze w puderek i delikatnie pokrywa skóre i
> zabezpiecza przed świeceniem sie:)
Czy trzeba do niego stosowac takze puder? Bo wolalabym tego uniknac, po
zastosowaniu pudru na podklad mam wrazenie ze mam jakas maske na twarzy :(
Mariolkka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 12:00:39
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????[ot]Beth Winter napisał/a w news:41E2C40C.FCE1A12C@extenuation.net:
> Tez polecam, matowi, kryje i nie wysusza.
Sorki za ot, ale zastanawia mnie, skąd bierzecie to słowo "matowi". W
żadnym słowniku tego nie znalazłam, jest jedynie forma "matuje".
Oświeci mnie ktoś?
--
Zofia Rakowska
"Juz pod pierwszym linkiem widac, ze jestes wstretnym
zlosliwym mikroprocesorem!" (c) ISIA pru,13-06-2004r.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 12:35:43
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????Użytkownik "Mariola" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cs0149$55j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> po zastosowaniu pudru na podklad mam wrazenie ze mam jakas maske na
> twarzy :(
> Mariolkka
A używałaś podkładu w kamieniu czy sypkiego? Może spróbuj pudrować się
pudrem sypkim, bo wtedy bardzo trudno jest zrobić sobie na twarzy tzw.
efekt "maski".
--
Psycho_Mouse
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 17:43:24
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????[ot]
Użytkownik "mips" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns95DB845AFA2B8mojatfurczoscradosna@193.42.231
.152...
> Sorki za ot, ale zastanawia mnie, skąd bierzecie to słowo "matowi". W
> żadnym słowniku tego nie znalazłam, jest jedynie forma "matuje".
Moze od tego, ze "ma zmatowic"? w zwiazku z tym - jezeli ma, to widocznie
"matowi" :)
pozdrawiam
--
wronka
www.szum.com.pl
www.twistedlegz.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-11 18:22:52
Temat: Re: Podklad Max Factor ?????? A ja tez cos polece, a co! :)
Co prawda nie jest to podklad matujacy, ale moze kogos zainteresuje.
Chodzi mi o Isa Dore Hydralight.
Przez jakis czas uzywalam Max Factorow, ale tak naprawde zaden mi do
konca nie podpasowal. Moze i byly trwale i nawet jako tako matowaly (mam
tlusta skore), ale po nich cera nie wygladala w/g mnie zbyt swiezo. Jakies
dziwne odcienie maja. Takie troche w roz wpadajace.
Natomiast Isa Dora ma mnostwo odcieni (nie zawsze sa i nie w kazdym
sklepie) i wygladaja bardzo naturalnie i swiezo. Aktualnie uzywam antique
beige, ktory jest dosyc ciemny (popelnilam grzech solarium). Nakladam go
wylacznie do linii zuchwy, a nie ma praktycznie zadnej roznicy miedzy
kolorem szyji i twarzy.
Jesli ktos potrafi dobrze sobie dobrac odcien, to ten podklad jest do
tego idealny. Choc to moze troche klopotliwe, polecam poswiecic temu w
sklepie troche czasu. W koncu nie bez przyczyny w wiekszych drogeriach sa
waciki i mleczka do dyspozycji. Najlepiej zmyc swoj makijaz np. z jednego
policzka, nalozyc obok siebie po kropli kilku odcieni i rozetrzec. Idealnie
by bylo obejrzec efekt w naturalnym swietle, ale czesto nie jest to mozliwe.
Mimo wszystko uda nam sie pewnie zobaczyc ze jeden jest np. zbyt
pomaranczowy, inny zbyt brzoskwiniowy... ten idealny na pewno da sie poznac.
Sprawdzanie odcienia na reku chyba nie ma wiekszego sensu...
Podsumowanie:)
Ma lekka konsystencje, raczej trwaly, kryjacy w powiedzmy 60-ciu %,
nawilzajacy, dobrze dostosowuje sie do koloru skory. Zazwyczaj uzywam go
samego (bez pudru), ale matujacy nie jest.
Kupilam go w Superpharm (C.H. Arkadia, W-wa), gdzie kosztowal dokladnie
51,90 zl. Jest to wiecej niz np. MF Lasting Performance, ale tez jest go
wiecej (35 ml) i jest bardzo wydajny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-12 20:12:16
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????[ot]Magda M. napisał(a):
>>Sorki za ot, ale zastanawia mnie, skąd bierzecie to słowo "matowi". W
>>żadnym słowniku tego nie znalazłam, jest jedynie forma "matuje".
>
>
> Moze od tego, ze "ma zmatowic"? w zwiazku z tym - jezeli ma, to widocznie
> "matowi" :)
A jaki jest czas przeszły od matuje? Użyłam formy *matował* ale teraz
już nie wiem jak jest poprawnie.
--
Pozdrawiam,
Justyna
Moje nowe "stare" zdjęcie:
http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=708
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-13 10:28:01
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????[ot]Justyna Iwańska wrote:
>>> Sorki za ot, ale zastanawia mnie, skąd bierzecie to słowo "matowi". W
>>> żadnym słowniku tego nie znalazłam, jest jedynie forma "matuje".
>>
>> Moze od tego, ze "ma zmatowic"? w zwiazku z tym - jezeli ma, to widocznie
>> "matowi" :)
>
> A jaki jest czas przeszły od matuje? Użyłam formy *matował* ale teraz
> już nie wiem jak jest poprawnie.
I dobrej formy użyłaś. =] http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=31177
--
Pozdrawiam,
Karola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-13 19:25:04
Temat: Re: Podklad Max Factor ??????
> A używałaś podkładu w kamieniu czy sypkiego?
no wlasnie niestety w kamieniu, chyba poslucham twojej rady ikupie sobie
sypki :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |