Data: 2003-09-25 17:59:42
Temat: Podkręcanie włosów
Od: "Maga" <v...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z natury mam mięciutkie, jedwabiste wręcz włosy i bardzo je takimi lubię,
tyle że niestety są upiornie proste i nie ma mowy o wychodzeniu bez
podkręcenia na lokówce, a jak każda z Was zapewne wie, takie miękkie włosy
ciężko się układają, i bez potraktowania jakimś kosmetykiem wyglądają nieco
piórkowato. No i szukam właśnie czegoś, co by jakoś pomogło żeby to
podkręcenie lokówką trochę się utrzymało. Najlepiej, tak mi się wydaje, żeby
przed podkręcaniem je czymś takim spryskać, bo na suche włosy kiepsko
lokówka działa, więc może coś zamiast zwykłej wody, co by jakoś to
utrwaliło?
Ech, chyba trochę namieszałam. Po umyciu głowy używam pianki i podkręcam
trochę na szczotce, ale oczywiście następnego dnia są proste. Tak mi się
jakoś wydaje, że mi potrzebny jakiś płyn, spray czy coś, no nie wiem.
Jednocześnie nie chcę, żeby moje włoski były jakieś super nażelowane,
sztywne, tzn. sztywniejsze tak, ale nie takie okropne.
Chech, podpowiecie coś?
Maga
|