Witajcie
moja małżowinka posadziła na 2 obrzeżach działki jakieś cyprysiki i tuje
- dużo tego - podlewam ręcznie ze 2 h jak pod każdą chcę nalać - na ok
90m bieżących wsadzone
i nie tylko te , ale jeszcze inne gałązki z ziemi sterczą nowe

chciałbym zamontować coś w rodzaju rury dookoła płotu i wywiercić
dziurkę i podmontować wężyk do tych krzaków żeby samo się podlewało -
np wieczorem odkręcić kran na 2h zamiast stać przy każdym i kontemplować
- bo przyznam , że mnie jakoś bardziej zajmują roślinki z których
można zjeść jakiś owoc , a piekno ogrodu zostawiam bardziej wrażliwej na
estetykę osobie

czy możecie mi polecić jakiś sposów sprawdzony zmajstrowania we wlasnym
zakresie czegoś takiego ??

pozdrawiam
Andrzej


PS
znając zapał niedługo tych roślin przybędzie , jakieś pomysły rzeczek i
inych takich się pojawiły , wolę jakimś nakładem pracy trochę poułatwiać
sobie życie

PS 2

czy ktoś z grona używa kosiarki NIE LISTWOWEJ na MF-70 ??
jest taka "płaska" montowana przed MF-em , ma z przodu 2 własne kółka

chciałbym wiedzieć , czy warto to kupić do mojego MF-a