Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2007-09-19 16:14:20

Temat: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: Rafal M <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Zastanawiam sie nad zakupem golarki.
Do tej pory od zawsze uzywalem tradycyjnej Gillette Mach3 + pianka/
zel. Skore twarzy mam dosyc wrazliwa, czesto mam czerwone
podraznienia, jeszcze do tego dochodzi "resztka" mlodzienczego
tradziku :(
Zaraost mam raczej dosyc twardy.

Jak myslicie, czy golarka jest delikatniejsza od golenia tradycyjnego?
Naczytalem sie ze golarki na poczatku wywoluja mocne podraznienia, do
tego nie kazdy moze sie nimi golic. Prawda to?

Jesli bym sie zdecydowal to jakiego producenta wybrac - Philipsa z
jego 3 glowicami, czy "tradycyjnego" Brauna?
Wiem ze niektore golarki pozwalaja sie tez golic na mokro - co o tym
myslicie?

Czy przy goleniu golarka warto tez stosowac jakies srodki po goleniu
itp?

Z gory dzieki za odpowiedzi/dyskusje.

Pozdrawiam
Rafal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-09-19 16:29:42

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal M" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:1190218460.760636.193300@y42g2000hsy.googlegrou
ps.com...
> Zastanawiam sie nad zakupem golarki.
> Do tej pory od zawsze uzywalem tradycyjnej Gillette Mach3 + pianka/
> zel. Skore twarzy mam dosyc wrazliwa, czesto mam czerwone
> podraznienia, jeszcze do tego dochodzi "resztka" mlodzienczego
> tradziku :(
> Zaraost mam raczej dosyc twardy.

Zmartwie Cie, ale moj maz probowal sie golic juz na wszelkie sposoby i
zawsze ma podraznienia, zarowno po golarce jak i po zwyklej tradycyjnej
maszynce. W koncu polubil swoj zarost i teraz tylko uzywa takiej maszynki do
skracania zarostu, by byl zadbany i krotki, nie jak rumcajs. A jesli juz
koniecznie musisz zostac przy goleniu jakimkolwiek to zaopatrz sie w jakies
dobre kosmetyki specjalistyczne. Avene ma np. taka serie dla mezczyzn do
golenia, jest tam chyba pianka i krem do golenia i krem nawilzajacy po
goleniu, krem ten nawet mozna uzywac niezaleznie bez golenia, nie jest jakis
ciezki i nie zatyka porow, co jest u facetow dosc wazne.

--
pozdr,
ewka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-09-19 17:37:35

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: Pałka <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mój szwagier mial po tradycyjnym goleniu strasznie podrazniona skore,
zaczerwienienia i mnostwo krost, a odkad sprawil sobie golarke - jak
reka odjal ;) Nie moge zatem zgodzic sie z przedmowczynia.
Niestety nie jestem jednak w stanie doradzic odnosnie firmy...Aha a
propos golenia na mokro - moj tato swego czasu skusil sie na golarke, do
ktorej przy goleniu stosuje sie specjalny zel, ale szybko oddal mamie do
golenia nog, wiec chyba nie byl zadowolony...

Pozdrawiam.

P

Rafal M napisał(a):
> Witam
>
>
> Zastanawiam sie nad zakupem golarki.
> Do tej pory od zawsze uzywalem tradycyjnej Gillette Mach3 + pianka/
> zel. Skore twarzy mam dosyc wrazliwa, czesto mam czerwone
> podraznienia, jeszcze do tego dochodzi "resztka" mlodzienczego
> tradziku :(
> Zaraost mam raczej dosyc twardy.
>
> Jak myslicie, czy golarka jest delikatniejsza od golenia tradycyjnego?
> Naczytalem sie ze golarki na poczatku wywoluja mocne podraznienia, do
> tego nie kazdy moze sie nimi golic. Prawda to?
>
> Jesli bym sie zdecydowal to jakiego producenta wybrac - Philipsa z
> jego 3 glowicami, czy "tradycyjnego" Brauna?
> Wiem ze niektore golarki pozwalaja sie tez golic na mokro - co o tym
> myslicie?
>
> Czy przy goleniu golarka warto tez stosowac jakies srodki po goleniu
> itp?
>
> Z gory dzieki za odpowiedzi/dyskusje.
>
> Pozdrawiam
> Rafal
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-09-21 16:04:50

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal M" <r...@g...com> napisał ...

> Zastanawiam sie nad zakupem golarki.
> Do tej pory od zawsze uzywalem tradycyjnej Gillette Mach3 + pianka/
> zel. Skore twarzy mam dosyc wrazliwa, czesto mam czerwone
> podraznienia, jeszcze do tego dochodzi "resztka" mlodzienczego
> tradziku :(
> Zaraost mam raczej dosyc twardy.
>
> Jak myslicie, czy golarka jest delikatniejsza od golenia tradycyjnego?
> Naczytalem sie ze golarki na poczatku wywoluja mocne podraznienia, do
> tego nie kazdy moze sie nimi golic. Prawda to?

Być może, choć u mnie jest odwrotnie - golarka mniej drażni skórę,
niż ostrza tradycyjne. Chociaż pierwsza golarka, jaką miałem
rzeczywiście na początku trochę podrażniała, ale nie bardziej, niż
tradycyjna, a po kilku dniach podrażnienie ustąpiło.

> Jesli bym sie zdecydowal to jakiego producenta wybrac - Philipsa z
> jego 3 glowicami, czy "tradycyjnego" Brauna?

Miałem już dwie maszynki Brauna z siateczką, a teraz używam Philipsa
(HQ 7180). Wygląda na to, że ostrza obrotowe radzą sobie lepiej, bo golą
(przynajmniej mój zarost, też dość twardy) dokładniej i szybciej, niż
maszynki z siateczką. Możliwe jednak, że nowsze modele "siateczkowe"
radzą sobie równie dobrze.
Proponuję jednak wybrać któryś z lepszych modeli Philipsa z ostrzami
obrotowymi i dopasowującą się do kształtu twarzy głowicą.
Istotne jest też IMHO to, żeby można było myć maszynkę pod kranem
(wygodne i higieniczne).

Sławomir Pacha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-09-22 18:13:11

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: Rafal M <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Wrz, 18:04, "Padre" <s...@e...wroc.pl> wrote:

> Mia em ju dwie maszynki Brauna z siateczk , a teraz u ywam Philipsa
> (HQ 7180). Wygl da na to, e ostrza obrotowe radz sobie lepiej, bo gol
> (przynajmniej mój zarost, te do twardy) dok adniej i szybciej, ni
> maszynki z siateczk . Mo liwe jednak, e nowsze modele "siateczkowe"
> radz sobie równie dobrze.

Z ta dokladnoscia to jak jest? Jakiej dlugosci zarost taka maszynka
zostawia?

Jak wyglada sprawa z goleniem trudnodostepnych miejsc typu luki na
podbrudku, jablku adama?:)

Pozdrawiam
Rafal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-09-23 18:55:05

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: "siano" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja uzywam maszynki leektrycznej brauna z siateczka i w sumie jestem
zadowolony bo napewno mniej podraznia skore niz zwykla maszynka, tylko
problem jest jesli juz zarost jest troche wiekszy niz 2dniowy wtedy trzeba
sie strasznie dlugo golic i dokladnie ... szyii praktycznie nigdy dokladnie
nie ogolilem ta maszynka i trzeba korzystac ze zwyklej ;/

co do kosmetykow to uzywam balsamu po goleniu nivea bardzo fajny :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-09-25 13:42:42

Temat: Re: Podraznienia skory a golarka - moze nieco OT
Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rafal M" <r...@g...com> napisał...

>Z ta dokladnoscia to jak jest? Jakiej dlugosci zarost taka maszynka
>zostawia?

Praktycznie goli do skóry. Mój zarost i tak szybko rośnie, więc
lepszy efekt mam np. po dwukrotnym w ciągu dnia ogoleniu się golarką
niż raz rano maszynką tradycyjną.

>Jak wyglada sprawa z goleniem trudnodostepnych miejsc typu luki na
>podbrudku, jablku adama?:)

Tu właśnie przewaga ostrzy obrotowych była najbardziej zauważalna
(być może to także zasługa dopasowującej się głowicy). Siateczką
niektórych miejsc nie mogłem dobrze ogolić (a najgorzej było z tym
adamowym owocem ;-)

Sławomir Pacha