Witam po raz pierwszy :)
Po raz pierwszy w zyciu mam domek i
przy nim kilkadziesiat m. kwadratowych
wlasnego gruntu !
Ziemia jest piaskowa ale w tym roku chce koniecznie posadzic
moje pierwsze pomidory!.
Naczytalam sie o wymianach ziemii, nawozach, bo juz wiem ze
pomidor ma wysokie wymagania pod tym wzgledem...
Ja walcze jeszcze z wykanczaniem domu wiec jedynie co moge
zrobic, to podsypac w dolki troche ziemii do kwiatkow z suprmarketu
i posadzic i podlewac. Czy w ogole jest szansa ze wyrosna ?
A moze potem mozna podlewac czyms wzmacniajacym?
Ale miejsca na kompostnik nie mam, a nawozy sztuczne...
to chyba nie stosuje sie tak za bardzo na dzialce?
Przepraszam za chyba naiwne pytania,
ale lepiej sie odwazyc je zadac, niz zostac bez pomidorow !
Acha, czy mozna posadzic na waskim 35 cm. pasku ziemii
przy plocie ogorki i dynie?
, bo beda one lezec na placyku
wysypanym zwirkiem, a nie na ziemii.
Pozdrawiam
Ola