| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2003-06-07 19:57:14
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnym
----- Original Message -----
From: "McZapkie" <M...@k...pl>
> Tak naprawde to stosuje suchy beton
> przez zmieszanie suchego piasku z suchym cementem :)
:)
tak mi sie wydawalo
ze moze byc w tym rzecz
:)
ale wiesz
ten suchy beton powinien jednak dostac wode
po ulozeniu i zageszczeniu dobrze jest go zlac woda
bo inaczej "spali" sie
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2003-06-07 21:25:12
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnym
----- Original Message -----
From: "Marek" <M...@w...usun_to.pl>
> Ja zamierzam użyć rur Hepworth-a, są odporne na zamarzanie wody!!! Nie
> trzeba spuszczać jej na zimę, tylko kiedy na wiosnę rozmarznie?, może być
> długo zapchana lodem.
:)
te pare wiader wody do podlania bambusow
to moge doniesc recznie i czekac az rozmarznie woda
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2003-06-08 09:10:23
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnymTadeusz popelnil byl nastepujacy tekst:
: ten suchy beton powinien jednak dostac wode
: po ulozeniu i zageszczeniu dobrze jest go zlac woda
: bo inaczej "spali" sie
No tak, zlewam woda ktora przy okazji uklada go
korzystnie wzgledem splywu wody w przyszlosci
(to jest wazne przy murkach zeby woda nie zalegala
we wglebieniach), a potem dosypuje (bo oklapl)
i znowu zalewam -tak warstwowo ( i przy okazji zalewania
splukuje to co sie posypalo na kamien :).
MC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2003-06-09 20:17:14
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnymKrzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> napisał(a):
> Tadziu,
[...]
> > potoczek bedzie splywal z okolo 5 metrowej gorki
> > okolo 10 mb dlugosci z kilkoma kaskadami
> > i korytem 40-50 cm szerokim
> > :)
> > jakiego rzedy wydajnosc musiala by miec pompa do niego
>
> Jakaś starsznie mocna. Ja sam nie spotkałem pomp stawowych
> o wyskości tłoczenia większej niż 3 metry. Tzreba będzie bardzo szukać.
> I wydajność podstawowa też musi być ogromna, aby po wyciśnięciu
> na 5 metrów coś jeszcze ciurczało.
> Przekrój węża wyjdzie Ci z końcówki pompy.
Na etapie budowy stawu należało wykopać studnię pod kaskadą, połączoną z nim
jak ”naczynia połączone” czyli rurą (przelewową*) o dużym przekroju np.
10 cm
i wówczas zasilałbyś kaskadę pompą zanurzoną w tej studni, woda wpływałaby do
niej samoczynnie. Studnię można by schować w grocie pod kaskadą.
pozdr. Jerzy
* takie rozwiązanie przy zastosowaniu pompy z wyłącznikiem pływakowym
gwarantuje, że nie osuszysz zbytnio stawu.
;-)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2003-06-09 21:51:38
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnymW wiadomości news:bc2q0a$1ej$1@inews.gazeta.pl Jerzy Nowak
<j...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> studni, woda wpływałaby do niej samoczynnie. Studnię można by
> schować w grocie pod kaskadą.
>
Hejka. A może romantycznie, jak Ludwik II Bawarski w Linderhof, gdzie
główną atrakcją parku jest sztuczna grota Wenus z Tannhäusera ze sztucznym
jeziorem, po którym Ludwik pływał łodzią.
Pozdrawiam baśniowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2003-06-09 21:57:33
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnym
----- Original Message -----
From: "Jerzy Nowak" <j...@N...gazeta.pl>
> Na etapie budowy stawu należało wykopać studnię pod kaskadą, połączoną z
nim
> jak ”naczynia połączone” czyli rurą (przelewową*) o dużym
przekroju np. 10 cm
> i wówczas zasilałbyś kaskadę pompą zanurzoną w tej studni, woda wpływałaby
do
> niej samoczynnie. Studnię można by schować w grocie pod kaskadą.
> pozdr. Jerzy
:)
gdybym mial czas
to pod ta kaskada wymurowalbym pomnieszczenie
ktore po obsypaniu ziemia wydobyta ze stawu
byloby chlodnym loszkiem min na wino
:)
studnie mam wykopana okolo 30 metrow od kaskady
i jeden z wezy rozprowadzajacych wode po panderozie
bedzie konczyl sie przy "zrodelku" na gorce
bedzie to umozliwialo nie tylko podlewanie planowanej na gorce winnicy
ale rowniez dopuszczanie kaskada ubytkow wody
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2003-06-12 19:12:02
Temat: Re: Pompa do kaskady w oczku wodnyms...@s...pl (Tadeusz Smal) napisał(a):
[...]
> studnie mam wykopana okolo 30 metrow od kaskady
> i jeden z wezy rozprowadzajacych wode po panderozie
> bedzie konczyl sie przy "zrodelku" na gorce
> bedzie to umozliwialo nie tylko podlewanie planowanej na gorce winnicy
> ale rowniez dopuszczanie kaskada ubytkow wody
To dosyć daleko, miałem na myśli nie tyle studnię (bo ta nie zawsze da się
zrobić) co zbiornik dużej pojemności zasilany samoczynnie, wówczas pompa
tylko podnosi wodę.
:-)
pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |