Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Praca i ON.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Praca i ON.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-02-23 13:23:26

Temat: Praca i ON.
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Na wytwarzanie dóbr, pracy fizycznej potrzeba coraz mniej.
Państwa, organizacje ponadnarodowe częściej będą stwarzać
okresowo warunki do życia bez konieczności świadczenia pracy.
Dotyczy to pracy fizycznej. Myślenia ludziom nie można ograniczyć.

Oczywistym jest, że najmniej krytyki wzbudzi ograniczanie
pracy fizycznej ON. Jedyną szansą w takim układzie jest
zapewnianie zajęć w których dominować będzie "praca
umysłowa". W tym sensie tworzenie zajęć intelektualnych
będzie prostsze, łatwiejsze i tańsze.

PFRON skupiając się przede wszystkim na organizacji
pracy fizycznej dla ON popełnia błąd. Stwarzanie wizerunku
że organizacja pracy fizycznej dla ON jest dobrodziejstwem
szczególnie szkodzi gdy tego rodzaju zatrudnienia ubywa.
Szkolenia, przyuczenia do tradycyjnych prac są drogie
i mało perspektywiczne - z jednym wyjątkiem gdy do prac
fizycznych wykorzystuje się szczególne predyspozycje
manualne albo zmysłów.

Natomiast edukacja ON ukierunkowana na wykorzystanie
ich umysłu do tworzenia dóbr niematerialnych wydaje mi
się najbardziej racjonalna.
Uznając takie wywody za logiczne okazuje się że
przeznaczanie ponad 50 % budżetu PFRON na środki
będące w dyspozycji ZPChr nie jest dobrym rozwiązaniem.
Fatalność perspektyw takiej polityki pogłębia fakt że na
edukację ON PFRON wydał w 2000 roku tylko 10% środków
przeznaczonych tylko na utrzymanie aparatu PFRON-u!
Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.

Obecny stan MPiPS, PFRON-u wskazuje że obecni
decydenci chcą tylko przetrwać. Myślę że prezentacja
poglądów na życie i pracę ON może się przysłużyć
ekipie następnej. Będą wiedzieć czego ON oczekują.

Co Wy na to ?

Marian L




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-02-24 18:18:05

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "K.Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marian L <m...@l...org.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:975ocu$atv$...@n...tpi.pl...
> Na wytwarzanie dóbr, pracy fizycznej potrzeba coraz mniej.
> Państwa, organizacje ponadnarodowe częściej będą stwarzać
> okresowo warunki do życia bez konieczności świadczenia pracy.
> Dotyczy to pracy fizycznej. Myślenia ludziom nie można ograniczyć.
>
> Oczywistym jest, że najmniej krytyki wzbudzi ograniczanie
> pracy fizycznej ON. Jedyną szansą w takim układzie jest
> zapewnianie zajęć w których dominować będzie "praca
> umysłowa". W tym sensie tworzenie zajęć intelektualnych
> będzie prostsze, łatwiejsze i tańsze.
>
> PFRON skupiając się przede wszystkim na organizacji
> pracy fizycznej dla ON popełnia błąd. Stwarzanie wizerunku
> że organizacja pracy fizycznej dla ON jest dobrodziejstwem
> szczególnie szkodzi gdy tego rodzaju zatrudnienia ubywa.
> Szkolenia, przyuczenia do tradycyjnych prac są drogie
> i mało perspektywiczne - z jednym wyjątkiem gdy do prac
> fizycznych wykorzystuje się szczególne predyspozycje
> manualne albo zmysłów.
>
> Natomiast edukacja ON ukierunkowana na wykorzystanie
> ich umysłu do tworzenia dóbr niematerialnych wydaje mi
> się najbardziej racjonalna.
> Uznając takie wywody za logiczne okazuje się że
> przeznaczanie ponad 50 % budżetu PFRON na środki
> będące w dyspozycji ZPChr nie jest dobrym rozwiązaniem.
> Fatalność perspektyw takiej polityki pogłębia fakt że na
> edukację ON PFRON wydał w 2000 roku tylko 10% środków
> przeznaczonych tylko na utrzymanie aparatu PFRON-u!
> Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
>
> Obecny stan MPiPS, PFRON-u wskazuje że obecni
> decydenci chcą tylko przetrwać. Myślę że prezentacja
> poglądów na życie i pracę ON może się przysłużyć
> ekipie następnej. Będą wiedzieć czego ON oczekują.
>
> Co Wy na to ?
>
> Marian L
>
Witaj !
Trochę nie bardzo rozumiem zdanie:-
(...)Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
Może nie tyle samo zdanie, ile ten punkt widzenia.


--

----------------------------------------------------
----------------
Pozdrawiam
K.Piotrowski


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-02-25 14:34:36

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
K.Piotrowski na moje stwierdzenie:
> > Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.

Napisał:
> Trochę nie bardzo rozumiem zdanie:
> (...)Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> Może nie tyle samo zdanie, ile ten punkt widzenia.

Teraz się dziwię jakim cudem tak mogłem napisać :-((.
Nie mam zamiaru tego bronić. Powinno być:
"Producenci i dostawcy sprzętu komputerowego dla ON
powinni mieć takie ulgi jak eksporterzy" (Zwrot podatku vat).
Zdaje się takie rozwiązanie jest możliwe jednak przerasta to
moją wiedzę i zainteresowania.

Przepraszam
Marian L
PS. Za karę każę sobie wgrać jakąś grę komputerową.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-02-28 12:59:15

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "Leszek M." <l...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał w wiadomości
news:97b57s$qqi$1@news.tpi.pl...
> Witam
> K.Piotrowski na moje stwierdzenie:
> > > Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
>
> Napisał:
> > Trochę nie bardzo rozumiem zdanie:
> > (...)Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> > Może nie tyle samo zdanie, ile ten punkt widzenia.
>
> Teraz się dziwię jakim cudem tak mogłem napisać :-((.
> Nie mam zamiaru tego bronić. Powinno być:
> "Producenci i dostawcy sprzętu komputerowego dla ON
> powinni mieć takie ulgi jak eksporterzy" (Zwrot podatku vat).
> Zdaje się takie rozwiązanie jest możliwe jednak przerasta to
> moją wiedzę i zainteresowania.
>
> Przepraszam
> Marian L
> PS. Za karę każę sobie wgrać jakąś grę komputerową.

Ten punkt widzenia wcale tak do końca nie jest pozbawiony sensu.
Dlaczego ?
Komputer przynosi jego posiadaczowi określone korzyści pod warunkiem
posiadania odpowiednich kwalifikacji.
Oczywiście - rola "okna na świat" (internet) oraz zastosowania pomocnicze
np. dla osób z wadami wzroku (czytanie) czy dłoni (pisanie) jest nie do
przecenienia.
Wszelako traktowanie sprawy w ten sposób - da się ON komputery to sobie
znajdą pracę (najlepiej zdalną) i będziemy mieli problem z głowy (a taki
punkt widzenia ostatnio dość często się spotyka) - jest grubym
nieporozumieniem. Proste prace na komputerze spotyka się coraz rzadziej
(jest to odmiana wspomnianej pracy fizycznej), natomiast inne wymagają
wysokich kwalifikacji, których nikt już nie zapewnia.
W tym kontekście rzeczywiście - dofinansowanie dużej grupie ON zakupu
komputerów w zakresie ich usamodzielnienia się (w sensie podjęcia pracy i
samodzielności finansowej) w gruncie rzeczy niewiele wnosi. Mały procent z
nich będzie w stanie na tyle samodzielnie podnieść swoje kwalifikacje, żeby
była w stanie wykorzystać go (zdalnie!) do pracy zarobkowej - natomiast
tworzy dodatkowy popyt na ten sprzęt (jak dostałem kasę to kupuję), co służy
producentom.

Ty piszesz, że producenci sprzętu sprzedając go ON powinni otrzymywać zwrot
podatku. Może i tak - ale to oznacza że za to płacą wszyscy. A może
inaczej - może np. PFRON dając kasę powinien wynegocjować z czołowymi
dostawcami sprzętu (chociażby w drodze przetargu), że komputery kupowane za
kasę PFRON-u dostają np. 20% zniżki w stosunku do ceny katalogowej. Wtedy
zamiast społeczeństwa płaciły by firmy komputerowe ze swoich zysków.
Powiedzmy 3-5 dostawców wyłonionych w drodze przetargu ma wyłączność (pod
warunkiem dostarczenia konfiguracji jakiej klient sobie życzy - bo to
wyłączność na firmę, a nie oczywiście model komputera) - za to schodzi przy
zakupie z ceny katalogowej. Za to ma zwiększone obroty.

Edukacja, likwidacja barier i równanie szans poprzez odpowiednie tworzenie
prawa pracy - to jest najważniejsze. ON dobrze wykształcony, jeśli nie
będzie barierier i będą wyrównane szanse na starcie - da sobie radę na
wolnym rynku pracy. I będzie to znacznie korzystniejsze - bo likwidacja
barier załatwia nie tylko dostęp do pracy, ale w ogóle do normalnego życia.

"Dawanie" np. sprzętu komputerowego - oczywiście ma duże znaczenie, a w
przypadku wielu schorzeń wręcz fundamentalne, ale nie jest bynajmniej
najlepszym rozwiązaniem problemu samodzielności finansowej i życiowej ON.

Leszek M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-02-28 13:59:49

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "K.Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marian L <m...@l...org.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:97b57s$qqi$...@n...tpi.pl...

> PS. Za karę każę sobie wgrać jakąś grę komputerową.

O kurczę!!! Jaki Ty jesteś bezlitosny dla siebie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a tak powaznie mowiac, to przez przypadek "wyczailem" to zdanie. Poprosilem
Ciebie o rozwiniecie tej mysli, bo moje zdanie jest troche inne na ten
temat - no i tak wyszlo.
Kazdy przeciez ma prawo do wyrazania wlasnych opinii.
--

----------------------------------------------------
----------------
Pozdrawiam
K.Piotrowski








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-02-28 17:58:58

Temat: Re: Praca i ON.
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



"Leszek M." napisał(a):
>
> Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał w wiadomości
> news:97b57s$qqi$1@news.tpi.pl...
> > Witam
> > K.Piotrowski na moje stwierdzenie:
> > > > Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> >
> > Napisał:
> > > Trochę nie bardzo rozumiem zdanie:
> > > (...)Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> > > Może nie tyle samo zdanie, ile ten punkt widzenia.
> >
> > Teraz się dziwię jakim cudem tak mogłem napisać :-((.
> > Nie mam zamiaru tego bronić. Powinno być:
> > "Producenci i dostawcy sprzętu komputerowego dla ON
> > powinni mieć takie ulgi jak eksporterzy" (Zwrot podatku vat).
> > Zdaje się takie rozwiązanie jest możliwe jednak przerasta to
> > moją wiedzę i zainteresowania.
> >
> > Przepraszam
> > Marian L
> > PS. Za karę każę sobie wgrać jakąś grę komputerową.
>
> Ten punkt widzenia wcale tak do końca nie jest pozbawiony sensu.
> Dlaczego ?
> Komputer przynosi jego posiadaczowi określone korzyści pod warunkiem
> posiadania odpowiednich kwalifikacji.
...
>
> "Dawanie" np. sprzętu komputerowego - oczywiście ma duże znaczenie, a w
> przypadku wielu schorzeń wręcz fundamentalne, ale nie jest bynajmniej
> najlepszym rozwiązaniem problemu samodzielności finansowej i życiowej ON.

Dawanie - nie ma żadnego sensu !!!
Ma być to sprzedaż na kredyt - z niskim lub zerowym oprocentowaniem pluz
umorzenie części pod pewnymi warunkami - i to przy zapewnieniu że będzie
to wykorzystane zgodne z przeznaczeniem na pracę, edukację
lub jako ułatwienie w życiu zawodowym. Nikt niczego nie doceni jeżeli
dostanie to za darmo. Zła metoda wychowawcza - tak tak - nie możemy my
ON się przyzwyczaić te tego, że jak nas coś dotknęło to nagle nam się
coś należy za darmo. A komputer jakby nie było nie jest do życia
niezbędny aż tak aby nam go dawano za darmo.

Co do VAT-u - byłaby to doskonała furtka do okradania Państwa :-) Już
kilka jest takich furtek i to też na grzbiecie ON - po co dakładać
następne ?
Juz widzę te martwe dusze z grupami inwalidzkimi :-), kolejki do zwrotu
VAT-u i inne numerki z fiskusem.
Lepszym byłoby ogólne odniżenie VAT-u np. do 19-18% - dałoby to większy impuls
dla rozwoju gospodarki, a tym i zwiększyłóby szansę dla ON.


A praca z komputerem wcale nie wymaga aż tak dużej wiedzy. Nie zawsze
to musi być tworzenie strony WWW czy oprogramowania. Może to być
przepisywanie tekstów, tłumaczenia, księgowość komputerowa,
testowanie programów i tak dalej. Wymaga tylko znajomości obsługi
systemu oraz programu narzędziowego (edytor, program finnsowo księgowy)
oraz pewnego poziomu wykształcenia w danej dziedzinie. I tu jest pies
pogrzebany - niestety gro ON nie ma wykształcenia aby taką racę zdobyć :-(.
Ja bym tą kasę bardziej zainwestował w edukację ON i dokształcanie - bo
tylko tacy ludzie mogą cokowiek zarobić w pracy przy komputerze czy poprzez
inną pracę umysłową.



Z pozdrowieniami

Jacek K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-03-02 17:18:47

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Jacek Kruszniewski napisał:

> Co do VAT-u - byłaby to doskonała furtka do okradania Państwa :-) Już
> kilka jest takich furtek i to też na grzbiecie ON - po co dakładać
> następne ?
> Juz widzę te martwe dusze z grupami inwalidzkimi :-), kolejki do zwrotu
> VAT-u i inne numerki z fiskusem.

Staram się być legalistą. Podatki trzeba płacić.
Powinny one iść między innymi na wyrównanie szans ON.
Należy dążyć by wszelkie podatki były jak najmniejsze.
Vat jest zwracany wytwórcy, sprzedawcy. Sprzęt komputerowy
dla ON jest narzędziem pracy i sprzętem wyrównującym
szanse. Na wszelkiego rodzaju urządzenia wyrównujące szanse,
niwelujące inwalidztwo podatku nie powinno być!
Dlatego upieram się przy oczywistości likwidacji podatku Vat na
sprzęt komputerowy dla ON.

> Ja bym tą kasę bardziej zainwestował w edukację ON i dokształcanie - bo
> tylko tacy ludzie mogą cokowiek zarobić w pracy przy komputerze czy
poprzez
> inną pracę umysłową.

Tak jest. Obowiązek takiego patrzenia spoczywa szczególnie na
tych co tworzą reguły systemu. Tylko oni o tym nie wiedzą ;-((.

Marian L





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-03-03 08:35:39

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "K.Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...pl...
>
>
> "Leszek M." napisał(a):
> >
> > Użytkownik "Marian L" <m...@l...org.pl> napisał w
wiadomości
> > news:97b57s$qqi$1@news.tpi.pl...
> > > Witam
> > > K.Piotrowski na moje stwierdzenie:
> > > > > Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> > >
> > > Napisał:
> > > > Trochę nie bardzo rozumiem zdanie:
> > > > (...)Także dostarczanie ON sprzętu komputerowego według
> > > > > mnie - służy producentom i dostawcom tego sprzętu w
> > > > > zbywaniu tych produktów w większym stopniu niż ON.
> > > > Może nie tyle samo zdanie, ile ten punkt widzenia.
> > >
> > > Teraz się dziwię jakim cudem tak mogłem napisać :-((.
> > > Nie mam zamiaru tego bronić. Powinno być:
> > > "Producenci i dostawcy sprzętu komputerowego dla ON
> > > powinni mieć takie ulgi jak eksporterzy" (Zwrot podatku vat).
> > > Zdaje się takie rozwiązanie jest możliwe jednak przerasta to
> > > moją wiedzę i zainteresowania.
> > >
> > > Przepraszam
> > > Marian L
> > > PS. Za karę każę sobie wgrać jakąś grę komputerową.
> >
> > Ten punkt widzenia wcale tak do końca nie jest pozbawiony sensu.
> > Dlaczego ?
> > Komputer przynosi jego posiadaczowi określone korzyści pod warunkiem
> > posiadania odpowiednich kwalifikacji.
> ...
> >
> > "Dawanie" np. sprzętu komputerowego - oczywiście ma duże znaczenie, a w
> > przypadku wielu schorzeń wręcz fundamentalne, ale nie jest bynajmniej
> > najlepszym rozwiązaniem problemu samodzielności finansowej i życiowej
ON.
>
> Dawanie - nie ma żadnego sensu !!!
> Ma być to sprzedaż na kredyt - z niskim lub zerowym oprocentowaniem pluz
> umorzenie części pod pewnymi warunkami - i to przy zapewnieniu że będzie
> to wykorzystane zgodne z przeznaczeniem na pracę, edukację
> lub jako ułatwienie w życiu zawodowym. Nikt niczego nie doceni jeżeli
> dostanie to za darmo. Zła metoda wychowawcza - tak tak - nie możemy my
> ON się przyzwyczaić te tego, że jak nas coś dotknęło to nagle nam się
> coś należy za darmo. A komputer jakby nie było nie jest do życia
> niezbędny aż tak aby nam go dawano za darmo.
> Co do VAT-u - byłaby to doskonała furtka do okradania Państwa :-) Już
> kilka jest takich furtek i to też na grzbiecie ON - po co dakładać
> następne ?
> Juz widzę te martwe dusze z grupami inwalidzkimi :-), kolejki do zwrotu
> VAT-u i inne numerki z fiskusem.
> Lepszym byłoby ogólne odniżenie VAT-u np. do 19-18% - dałoby to większy
impuls
> dla rozwoju gospodarki, a tym i zwiększyłóby szansę dla ON.
>
>
> A praca z komputerem wcale nie wymaga aż tak dużej wiedzy. Nie zawsze
> to musi być tworzenie strony WWW czy oprogramowania. Może to być
> przepisywanie tekstów, tłumaczenia, księgowość komputerowa,
> testowanie programów i tak dalej. Wymaga tylko znajomości obsługi
> systemu oraz programu narzędziowego (edytor, program finnsowo księgowy)
> oraz pewnego poziomu wykształcenia w danej dziedzinie. I tu jest pies
> pogrzebany - niestety gro ON nie ma wykształcenia aby taką racę zdobyć
:-(.
> Ja bym tą kasę bardziej zainwestował w edukację ON i dokształcanie - bo
> tylko tacy ludzie mogą cokowiek zarobić w pracy przy komputerze czy
poprzez
> inną pracę umysłową.
>
>
>
> Z pozdrowieniami
>
> Jacek K.
>

Zgadzam sie z tym pogladem. Nie jestem zwolennikiem DAWANIA komukolwiek
czegokolwiek. Jestem przeciwnikiem jakiegos typu ulg VAT-owych (Z tych lub
podobnych wzgledow co moj przedmowca) czy firm 'jedynie slusznych' (o jakich
mowil jeden z kolegow) - skad my to znamy ;-)
Chcialbym jednak dolozyc swoje 'trzy grosze' na temat zdania: cyt. (...) A
komputer jakby nie było nie jest do życia niezbędny aż tak aby nam go dawano
za darmo (...) Z tego punktu widzenia to moim zdaniem wiele rzeczy nie jest
do zycia niezbednymi. Jednak prosze na to spojrzec z punktu widzenia osoby
niewidomej.

Czy ona z 'powodow wychowawczych' powinna placic w jakikolwiek sposob za
kompa - jak myslicie?
Dzieki tej maszynie osoba taka moze sie w pelni z nami komunikowac, moze w
pelni uczestniczyc w normalnym zyciu, edukowac sie ...

Co do edukacji - to chyba jestesmy zgodni co do tego - ze PFRON troche o tym
zapomina. Jednak tutaj tez nie nalezy uogolniac - jak zreszta we wszystkim.

Co o tym myslicie?


--

----------------------------------------------------
----------------
Pozdrawiam
K.Piotrowski








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-03-04 19:04:49

Temat: Re: Praca i ON.
Od: "Marian L" <m...@l...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
K.Piotrowski i Jacek Kruszniewski napisali

> > Dawanie - nie ma żadnego sensu !!!

Życie jest zbyt skomplikowane by bezwzględnie przestrzegać
tej zasady.

> > Ma być to sprzedaż na kredyt - z niskim lub zerowym oprocentowaniem pluz
> > umorzenie części pod pewnymi warunkami

Dlaczego wyżej cenisz kredyt od podatku ;-))
Przecież obie sytuacje to jest zabieranie ludziom kasy.

> > Co do VAT-u - byłaby to doskonała furtka do okradania Państwa :-) Już
> > kilka jest takich furtek i to też na grzbiecie ON - po co dakładać
> > następne ?

Ty się na tym lepiej znasz, napisz od kiedy funkcjonuje
podatek Vat i czy funkcjonuje on wszędzie np w USA ?
Dla mnie jest to zbyt "nowoczesny" podatek, bardzo niedoskonały,
do końca nie są zbadane skutki jego funkcjonowania,
najwięcej na nim przekrętów i mam nadzieję że tak szybko
jak został wprowadzony tak szybko zostanie wycofany.

> Jestem przeciwnikiem jakiegos typu ulg VAT-owych (Z tych lub
> podobnych wzgledow co moj przedmowca)

Dalej się upieram że płacenie podatku za sprzęt, protezy
czy inne środki wyrównujące szanse ON nie jest dobrym
rozwiązaniem (w innym wątku zwrócono na to uwagę).
Wygląda to tak jak by pieniądze z jednej kieszeni przekładać
do drugiej a potem dopiero kierować na określony cel,
lub też ten podatek jest płacony podwójnie.

Pozdrawiam
Marian L




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-03-05 09:37:23

Temat: Re: Praca i ON.
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Marian L napisał(a):
>
> Witam
> K.Piotrowski i Jacek Kruszniewski napisali
>
> > > Dawanie - nie ma żadnego sensu !!!
>
> Życie jest zbyt skomplikowane by bezwzględnie przestrzegać
> tej zasady.
>

Może i tak - tylko każde coś takiego niesie złą informację dla ON
(jestem ON to dostaję) - a gdzie równość (konstytucyjna) - jest
wiele biednych osób i nic nie dostaną :-(

> > > Ma być to sprzedaż na kredyt - z niskim lub zerowym oprocentowaniem pluz
> > > umorzenie części pod pewnymi warunkami
>
> Dlaczego wyżej cenisz kredyt od podatku ;-))
> Przecież obie sytuacje to jest zabieranie ludziom kasy.
>

To są dwie rózne rzeczy !!!
Kredyt trzeba odać - mymusza to pracę zarobkową ON

> > > Co do VAT-u - byłaby to doskonała furtka do okradania Państwa :-) Już
> > > kilka jest takich furtek i to też na grzbiecie ON - po co dakładać
> > > następne ?
>
> Ty się na tym lepiej znasz, napisz od kiedy funkcjonuje
> podatek Vat i czy funkcjonuje on wszędzie np w USA ?

w USA nie ma VAT-u :-)

> Dla mnie jest to zbyt "nowoczesny" podatek, bardzo niedoskonały,
> do końca nie są zbadane skutki jego funkcjonowania,
> najwięcej na nim przekrętów i mam nadzieję że tak szybko
> jak został wprowadzony tak szybko zostanie wycofany.

O nie - VAT jest dobrym pomysłem - nie płaci się go
zwielokrotnionego - jest w miarę elastyczny. A przekręty - zawsze
można robić :-)

> > Jestem przeciwnikiem jakiegos typu ulg VAT-owych (Z tych lub
> > podobnych wzgledow co moj przedmowca)
>
> Dalej się upieram że płacenie podatku za sprzęt, protezy
> czy inne środki wyrównujące szanse ON nie jest dobrym
> rozwiązaniem (w innym wątku zwrócono na to uwagę).

Od tego są ulgi podatkowe dla ON !!!!
i tutaj jest jedyna ściezka zwrotu części pieniędzy.
Nie VAT - bo VAT odporowadza sklepikarz - i tutaj w przypadku
twojego pomysłu jest ukryta furtka do przekrętów :-)


Z pozdrowieniami

Jacek K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

VAT na sprzet ortopedyczny i rehab.
Cudowne ozdrowienia a ZUS
Program "DROGOWSKAZ"
Witam wszystkich - jestem nowy
Takie sobie wędrowanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »