Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Praca w nocy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Praca w nocy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-09-13 16:49:38

Temat: Praca w nocy
Od: "k.wator" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Za tydzien zaczynam nowa prace.Niestety bedzie to praca od 23 do 8 rano i
tak codziennie bez zmian na dniowki.Piec dni pracy dwa dni wolnego i tak w
kolo.Slyszalem od znajomych ze pierwszy miesiac jest strasznie ale potem
jakos idzie.I teraz pytanie.Czy taka praca ma bardzo duzy negatywny wplyw na
zdrowie?Mysle ze po powrocie z pracy nie bede w stanie spac dluzej niz 7,max
8 godzin.Mieszkam przy ruchliwej ulicy wiec na pewno nie bedzie to taki
konkretny sen.Co robic zeby zminimalizowac skutki zarwanych nocy i
calkowitego przestawienia rytmu dobowego?Za wszelkie porady z gory dzieki.
Pozdrawiam
K.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-09-14 06:26:00

Temat: Re: Praca w nocy
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tue, 13 Sep 2005 17:49:38 +0100, na pl.sci.medycyna, k.wator napisał(a):

> Witam
> Za tydzien zaczynam nowa prace.Niestety bedzie to praca od 23 do 8 rano i
> tak codziennie bez zmian na dniowki.Piec dni pracy dwa dni wolnego i tak w
> kolo.Slyszalem od znajomych ze pierwszy miesiac jest strasznie ale potem
> jakos idzie.I teraz pytanie.Czy taka praca ma bardzo duzy negatywny wplyw na
> zdrowie?Mysle ze po powrocie z pracy nie bede w stanie spac dluzej niz 7,max
> 8 godzin.Mieszkam przy ruchliwej ulicy wiec na pewno nie bedzie to taki
> konkretny sen.Co robic zeby zminimalizowac skutki zarwanych nocy i
> calkowitego przestawienia rytmu dobowego?Za wszelkie porady z gory dzieki.
>
Niestety najefektywniejszy sen jest w godzinach wieczornych, dlatego
proponuję abyś spróbował chwytać przynajmniej parę godzin właśnie na
wieczór, chodząc spać około 17. Jak sie obudzisz około 22, aby pójść do
pracy na 23, to przynajmniej złapiesz trochę odpoczynku w najleszej porze.
Ja bym na takie coś się przestawił jakbym miał taką robotę.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-09-14 11:31:39

Temat: Re: Praca w nocy
Od: Mrówka <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "k.wator" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dg6vv2$sbf$1@news.onet.pl...
> Witam
> Za tydzien zaczynam nowa prace.Niestety bedzie to praca od 23 do 8 rano i
> tak codziennie bez zmian na dniowki.Piec dni pracy dwa dni wolnego i tak w
> kolo.Slyszalem od znajomych ze pierwszy miesiac jest strasznie ale potem
> jakos idzie.I teraz pytanie.Czy taka praca ma bardzo duzy negatywny wplyw
na
> zdrowie?Mysle ze po powrocie z pracy nie bede w stanie spac dluzej niz
7,max
> 8 godzin.Mieszkam przy ruchliwej ulicy wiec na pewno nie bedzie to taki
> konkretny sen.Co robic zeby zminimalizowac skutki zarwanych nocy i
> calkowitego przestawienia rytmu dobowego?Za wszelkie porady z gory dzieki.

Moj maz tyra na noce od przeszlo 10 lat i w tym roku za to "beknal" znalazl
sie w szpitalu w stanie przedzawalowym,ale on naprawde przeginal,spal po 3
godzinyna dobe,pracowal po 16.Z czasem doba Ci sie przestawi bedziesz spal w
dzien a w nocy wcale nie bedzie Ci sie chcialo.Najwazniejsze to starac sie
jednak spac w miare regularnie czyli te 8 godz.

Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciąża i palpitacje serca
Colitis...
Bóle kości u osób starszych
Ucisk w klatce piersiowej
herbata czy kawa?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »