Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Problem z ZUS-em (jak postąpić)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Problem z ZUS-em (jak postąpić)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-01 10:45:47

Temat: Problem z ZUS-em (jak postąpić)
Od: "Witek" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich i bardzo proszę o pomoc!

W 1993 roku miałem wypadek w pracy spowodowany niewłaściwą technologią pracy
i brakiem zabezpieczeń (zostało stwierdzone w dochodzeniu przez
prokuratora). zostałem uderzony metalowym sworzniem w głowę w wyniku czego
straciłem przytomność i zostałem poddany operacji. Po wyjściu ze szpitala
ZUS przyznał mi 10% uszczerbku na zdrowiu, a PZU 12%, po odwołaniu ZUS
przyznał mi 40%. W 1994 zostałem poddany operacji w celu uzupełnienia ubytku
po otwartym złamaniu wieloodłamowym kości czołowej strony lewej i prawej z
wgnieceniem kości do tkanki mózgowej i rozerwaniu opony twardej i miękkiej.
W latach 1994/95 miałem około 6 napadów epilepsji (z interwencją pogotowia).
Kiedy mówiłem o tym fakcie mojemu lekarzowi (neurochirurg) zapisał mi
tabletki zapewniając, że wszystko jest ok. Od 1996 ataki epilepsji ustąpiły
jednak często bolała mnie głowa co zdaniem lekarza było "normalne". Zdarzyły
mi się kilka razy "stany nieobecności" (żona twierdzi, że do mnie mówiła -
ja nie pamiętam tego fragmentu z mojego życia). W 1994 pod warunkiem że nie
będę pracował na wysokości (mój zawód telemonter) na co zgodził się zakład,
wróciłem do pracy. Na badaniu okresowym lekarz neurolog zakazał mi
przystąpienia do pracy. Podobny problem z przystąpieniem do pracy miało
jeszcze 5 osób z mojego zakładu a rozwiązaniem było znalezienie innego
lekarza z uprawnieniami do badań okresowych i nie ujawnianie wszystkich
szczegółów.
W na koniec listopada 2002 dostałem 3 miesięczne wypowiedzenie z pracy. Od
tej pory mój stan psychiczny znacznie się pogorszył pojawiły się problemy z
percepcją, zawroty głowy i bardzo silne bóle głowy. Uświadomiłem sobie, że
to jednak nie jest wszystko w porządku (jak zapewniał mnie wcześniej lekarz)
i skutki tego wypadku będą się z wiekiem raczej nasilać niż ustępować.
Poszedłem do lekarza (specjalista neurolog), który stwierdził niewydolność
mózgu i wziął mnie na obserwację do szpitala. Zdjęcia z tomografii
komputerowej wykazały bliznę płynową na prawym płacie czołowym 31x27x50mm. J
eszcze przed samym rozwiązaniem umowy o pracę poszedłem na zwolnienie (L4).
Ostatnio byłem wezwany do orzecznika ZUS a następnie do konsultanta obydwie
panie zarzucają mi, że jakoś do tej pory było (wg nich) wszystko dobrze i że
zachorowałem akurat jak zostałem zwolniony z pracy. Obecnie czekam na
odpowiedź z ZUS w sprawie dalszej wypłaty zasiłku chorobowego co po wizycie
u pani (konsultant ZUS) wydaje mi się mało prawdopodobne (pani konsultant
zarzuciła mi nawet oszustwo co do ZUS-u ponieważ ukrywałem na badaniach
okresowych mój faktyczny stan zdrowotny lecz moim zamiarem nie było to
oszusto które miało na celu wyłudzenie ale próba "normalnego życia").

Mam w związku z tym pytanie:
Czy mam jakieś szanse na otrzymanie renty
Czy można w moim wypadku mówić o całkowitym wyleczeniu
Czy ataki epilepsji się nie powtórzą

PS Jeżeli ktoś znajdzie czas i chęć pomocy na forum lub prv
w...@p...onet.pl to serdecznie dziękuję

pozdrawiam Witek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-08-01 13:18:10

Temat: Re: Problem z ZUS-em (jak postąpić)
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> W 1993 roku miałem wypadek w pracy spowodowany niewłaściwą technologią
pracy
> Mam w związku z tym pytanie:
> Czy mam jakieś szanse na otrzymanie renty
> Czy można w moim wypadku mówić o całkowitym wyleczeniu
> Czy ataki epilepsji się nie powtórzą
>
> PS Jeżeli ktoś znajdzie czas i chęć pomocy na forum lub prv
> w...@p...onet.pl to serdecznie dziękuję
>
> pozdrawiam Witek.


moja odpowiedz poszla na priv

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-08-01 17:20:31

Temat: Re: Problem z ZUS-em (jak postąpić)
Od: "Olissa" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Wiadomo,jak w Polsce funkcjonuje ZUS,na pewno trudno będzie Ci cokolwiek
wyegzekwować i nastaw się na walkę,ale walcz bo to Ci się należy.Jeżeli chodzi
o całkowite wyleczenie to z doświadczenia wiem,że raczej nie jest to do końca
możliwe.Jeżeli jednak uda Ci się natrafić na dobrego neurologa to być może on
tak ustawi Ci leki,że nie będziesz odczuwać objawów.Twoje "wyłączanie się" to
najprawdopodobniej pewien rodzaj objawu padaczki,gdyż ta choroba niekoniecznie
objawia się silnymi atakami,ale też w taki łagodniejszy sposób;i dziwie się,że
jeszcze żaden neurolog Cię o tym nie poinformował.Tak więc nadal masz
padaczkę,tylko pod wpływem leków p/padaczkowych,które zażywasz te objawy są
łagodniejsze.Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam.
> >


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

tabletki
agresja
Cytologia w Warszawie - gdzie?
Narkoza - mocno szkodliwa ?
wynik EEG

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »