Przeciwciala tarczycowe

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2003-02-27 00:35:56

Temat: Przeciwciala tarczycowe
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam :)

2 tygodnie temu robilam sobie oznaczenie poziomu tych przeciwcial i
dzisiaj dowiedzialam sie telefonicznie o wyniki - dlatego nie mam
jednostek - zapomnialam sie spytac :(. Wiem tylko ze norma jest do 35.
Moj wynik to 292. W sumie sporo.
Jednak podczas wizytu u endokrynologa ten powiedzial ze obstawia w
moim przypadku chorobe Hashimoto ale to potwierdzi lub wykluczy to
badanie. Zakladam ze potwierdzilo?

Czy taki wynik jest ok? - wiem ze jestem chora, moja tarczyca jest w
duzej mierze juz podniszczona, wiec nie oczekuje informacji mowiacej
ze nic mi nie jest ;)

Chodzi mi o to czy taki wynik z kolei nie oznacza ze np. jest tych
przeciwcial za duzo i groza mi z tego powodu jakies powiklania?
Bo niestety - ale do endokrynologa mam pojsc znowu dopiero za 2
miesiace, wraz z oznaczeniem poziomu hormonow, a nie dopytalam sie go
jaki wynik moze mnie juz zaniepokoic.

Bylabym wdzieczna za jakies sugestie :)
Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-02-27 01:32:54

Temat: Re: Przeciwciala tarczycowe
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 27 Feb 2003, La Luna wrote:

> moim przypadku chorobe Hashimoto ale to potwierdzi lub wykluczy to
> badanie. Zakladam ze potwierdzilo?

jak sa powyzej normy to jest to prawdopodobne (tylko o jaki
rozdzaj przeciwcial chodzi)

> miesiace, wraz z oznaczeniem poziomu hormonow, a nie dopytalam sie go
> jaki wynik moze mnie juz zaniepokoic.

a jaki jest TSH?

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-02-27 08:16:04

Temat: Re: Re: Przeciwciala tarczycowe
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Pamiętnego dnia Thu, 27 Feb 2003 02:32:54 +0100, Piotr Kasztelowicz
<p...@a...torun.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:

>jak sa powyzej normy to jest to prawdopodobne (tylko o jaki
>rozdzaj przeciwcial chodzi)

Wlasnie w tym problem ze nie pamietam a nie mam wynikow w rece - to
byl jakis skrot - wlasnie TPO czy cos w tym stylu - jesli to w czyms
pomoze. Badania byly robione na miejscu, nie mialam skierowania.

>a jaki jest TSH?

1.57

Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-02-27 12:58:12

Temat: Re: Re: Przeciwciala tarczycowe
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 27 Feb 2003, La Luna wrote:

> Wlasnie w tym problem ze nie pamietam a nie mam wynikow w rece - to
> byl jakis skrot - wlasnie TPO czy cos w tym stylu - jesli to w czyms
> pomoze. Badania byly robione na miejscu, nie mialam skierowania.
>
[..]
>
> 1.57

zakladam, ze endokrynolog rozpoznal prawidlowo - Ch. Hashimoto
generalnie rokuje dobrze. Trzeba zwrocic uwage, ze w tej
chorobie moga sie pojawiac naprzemiennie objawy nadczynnosci
i niedoczynnosic - stad moze istniec potrzeba zmiany leczenia
i jako pacjentka powinnas byc czujna.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-02-27 22:45:14

Temat: Re: Przeciwciala tarczycowe
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Pamiętnego dnia Thu, 27 Feb 2003 13:58:12 +0100, Piotr Kasztelowicz
<p...@a...torun.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:

>zakladam, ze endokrynolog rozpoznal prawidlowo - Ch. Hashimoto
>generalnie rokuje dobrze. Trzeba zwrocic uwage, ze w tej
>chorobie moga sie pojawiac naprzemiennie objawy nadczynnosci
>i niedoczynnosic - stad moze istniec potrzeba zmiany leczenia
>i jako pacjentka powinnas byc czujna.

A czlowiek chce sobie tylko spokojnie zyc... No coz - bede czujna, coz
mi pozostalo ;)
Tyle ze mam jeszcze jedno pytanie - wiadomo jak w naszej Sluzbie
Zdrowia jest z dostepnoscia do specjalistow - dlatego bede leczyc sie
prywatnie. 3 miesiace oczekiwania na wizyte u kardiologa, 2 miesiace
czekania na USG tarczycy... Dostatecznie ostudzily moje zapedy
oszczednosciowe ;)

Ale przy takiej chorobie jednak dosyc czesto trzeba oznaczac sobie
poziom hormonow. Czy istnieje jakas mozliwosc zeby te badania byly
robione z Kasy Chorych? Czy jesli pojde do swojego lekarza to moge
wymagac od niego skierowania? Czy on ma prawo mi odmowic? Z tego co
sie orientuje to zwykly lekarz moze wystawic skierowanie tylko na
oznaczenie TSH? Chociaz tyle... Ale czy mam jakies podstawy zeby tego
od niego wymagac?

Przepraszam za taka ilosc pytan - ale akurat w tym temacie jestem
zielona...

Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-03-01 20:15:54

Temat: Re: Przeciwciala tarczycowe
Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "La Luna" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:vm4t5v08gipjmkcj9huikaqsbh2h36u5iq@4ax.com...
> Czy jesli pojde do swojego lekarza to moge
> wymagac od niego skierowania? Czy on ma prawo mi odmowic? Z tego co
> sie orientuje to zwykly lekarz moze wystawic skierowanie tylko na
> oznaczenie TSH? Chociaz tyle... Ale czy mam jakies podstawy zeby tego
> od niego wymagac?

Hm, ja stosuję podobną metodę (leczę się zasadniczo prywatnie, naciągając
Kasę Chorych na co się da) i z tym nigdy nie miałam żadnych problemów -
szłam do lekarza pierwszego kontaktu, moja opasła tarczycowa dokumentacja aż
sterczała z kartoteki, zeznawałam, ze potrzebuję takie czy inne skierowanie
(TSH, scyntygrafia), a rzeczony lekarz wypisywał, co chciałam. No ale ja mam
POZ w prywatnej firmie mającej kontrakt z KCh. ...

JoP