Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2006-08-21 21:35:59

Temat: Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)
Od: "Bienkos" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W zwiazku z tym iz grupa dysk. o winach umarla moze tu ktos mi pomoze?.

Odnosnie wina z wisni.

Malo pytanko, po czterech tygodniach sciaganlem znad osadu, jest slodkie
bardzo ale ma raczej bardzo malo alkoholu, po wrzuceniu na powrot do balnou
nie pracuje prawie wogole, lipa.

Jak je ozywic zeby zaczelo procentow nabierac?.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-22 07:54:21

Temat: Re: Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)
Od: "Katarzyna" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć
spróbuj na stronie "browar amator"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-22 08:06:18

Temat: Re: Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Bienkos" <b...@o...pl> wrote in message
news:ecd8vu$f7r$1@news.onet.pl...
>W zwiazku z tym iz grupa dysk. o winach umarla moze tu ktos mi pomoze?.
>
> Odnosnie wina z wisni.
>
> Malo pytanko, po czterech tygodniach sciaganlem znad osadu, jest slodkie
> bardzo ale ma raczej bardzo malo alkoholu, po wrzuceniu na powrot do
> balnou
> nie pracuje prawie wogole, lipa.
>
> Jak je ozywic zeby zaczelo procentow nabierac?.

Drożdże żyją w pewnych granicach zawartości cukru - trzeba dolać wody,
najlepiej w postaci drożdży rozpuszczonych w ciepłej wodzie. Temp. 21°C.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-08-22 09:30:48

Temat: Re: Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)
Od: "Patsy Kensit" <P...@b...de> szukaj wiadomości tego autora

> Drożdże żyją w pewnych granicach zawartości cukru - trzeba dolać wody,
> najlepiej w postaci drożdży rozpuszczonych w ciepłej wodzie. Temp. 21°C.

moje tez szybko stanelo. A ile tej wody mozna dolac, w stosunku do ilosci
winy?. moze cukier jeszcze?.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-08-22 09:55:47

Temat: Re: Pytanie... hmmm. konsumpcyjne...;-)
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Patsy Kensit" <P...@b...de> wrote in message
news:ecemm1$3ta$1@mx1.internetia.pl...
>> Drożdże żyją w pewnych granicach zawartości cukru - trzeba dolać wody,
>> najlepiej w postaci drożdży rozpuszczonych w ciepłej wodzie. Temp. 21°C.
>
> moje tez szybko stanelo. A ile tej wody mozna dolac, w stosunku do ilosci
> winy?. moze cukier jeszcze?.

Warunki - cukier trzeba podzielic na dwie, a nawet trzy porcje.
Temperatura soku/wina nie powinna być niższa 18°C i nie przekraczać 23-25°C,
Optymalna to 21°C
Mogą być drożdże słabe - poznać to można przy robieniu matki drożdżowej -
czyli osłodzonej wody wymieszanej z drożdżami - jezeli fermentują
intensywnie - powinny być żywotne. Trzeba zbadać zapach, czy nie ma jakichś
dziwnych nut...
Drożdże można nabyć wraz z pożywkami:
http://www.biowin.com.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa
=3&podgrupa=14&session=fd32ce6e2261811a49c040ffeffeb
90b
albo:
http://www.browamator.pl/katalog.php?grupa_p=6&pwd[6
]=%2F163929%2F165994%2F777386&grupa_rek[6]=&ngrp=&so
rtuj=#777386

Proponuję książki:
Jan Cieślak - Domowy wyrób win
Zdzisław T. Nowicki - Domowe piwa, cydry, wina, nalewki, likiery, kremy.
Tę i inne (warto nabyć) w Wydawnictwie Galion:
http://www.galion.com.pl/index.htm