Data: 2004-03-03 13:55:22
Temat: RE: zjedzone krokusy - co możnazrobić?
Od: r...@o...pl (Bogusław Radzimierski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Behalf Of Rafal Wolski
(...)
> Wygląda to tak jak u mnie. Są pewne podejrzenia, że mogły to być zające. W
> każdym razie krokusy muszą być bardzo smaczne. Chyba jedyne wyjście to
> jednak obłożenie gałęziami. Myślę tez na koszem, jak radziła Basia. Może
> jakiś wiklinowy? Mógłbybyć od razu ozdobą.
>
> --
> Rafał Wolski
U mnie dzisiaj wydziobane żółte kwiaty miłka amurskiego, ale moje
podejrzenia kierują się w stronę kosów..
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|