« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-09 17:34:31
Temat: :-(Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie o
co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-09 17:54:45
Temat: Re: :-)
Użytkownik "kasiek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dfsh35$k21$1@news.onet.pl...
> Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie o
> co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
>
Jeśli uznasz że wybrałaś dobrze -to naprawdę tak wybrałaś.
A ponieważ -jak wszyscy- wybrałaś najlepiej jak potrafiłaś...to resztę
dopowiedz sobie sama... ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-09 18:03:48
Temat: Re: :-(Użytkownik "kasiek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dfsh35$k21$1@news.onet.pl...
> Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie?
> Nie pytajcie o
> co chodzi.
Źle zrobiłaś. Nie pytaj dlaczego.
Amnezzo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-09 18:51:55
Temat: Re: :-(kasiek <k...@o...pl> napisał(a):
> Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie o
> co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
>
>
no pogielo cie czy jak? mamy ci powiedziec czy dobrze zrobilas czy zle bez
szczegolow.
a niech ci bedzie, zle wybralas!! zejdz z obranej drogi i jego kopnij w dupe.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-09 20:29:16
Temat: Re: :-(kasiek; <dfsh35$k21$1@news.onet.pl> :
> Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie o
> co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
Przypomina mi to "zabawy", które urządzałem w poprzedniej pracy - w
trakcie dyskusji z kimś zasięgałem rady u najbliżej znajdującej się
koleżanki - pytałem "zgadza się"? Początkowo koleżanki starały się dojść
sensu pytania, po pewnym czasie odpowiadały zgodnie z moimi
oczekiwaniami - "zgadza się", i mogłem powrócić do przerwanej dyskusji z
odpowiedzią "no widzisz, miałem rację" :)))) Najlepsze było wtedy, kiedy
mojemu rozmówcy/czyni wygadywałem totalne głupoty i widziałem wyraz
oszołomienia na jego/jej twarzy wynikający z potwierdzenia osoby
postronnej i poważnie wyglądającej.;)
Wracając do treści. Niech będzie moja strata - dobrze.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-09-09 20:33:36
Temat: Re: :-(Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):
> Wracając do treści. Niech będzie moja strata - dobrze.
>
ale tu akurat sie mylisz, jak pyta to ma watpliwosci, a watpliwosci to
onzacza zazwyczaj zly wybor.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-09-09 21:20:30
Temat: Re: :-(
Użytkownik " Himera" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dfsrj0$pn7$1@inews.gazeta.pl...
> Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > Wracając do treści. Niech będzie moja strata - dobrze.
> >
>
> ale tu akurat sie mylisz, jak pyta to ma watpliwosci, a watpliwosci to
> onzacza zazwyczaj zly wybor.
Wątpliwości to normalka, gorzej w tym zwątpieniu trwać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-09-09 21:48:09
Temat: Re: :-( Himera; <dfsrj0$pn7$1@inews.gazeta.pl> :
> Flyer <f...@p...gazeta.pl> napisał(a):
>
> > Wracając do treści. Niech będzie moja strata - dobrze.
> >
>
> ale tu akurat sie mylisz,
A gdzie indziej nie?;)
> jak pyta to ma watpliwosci,
Bo na tym polega wybór - co to za wybór, który nie jest naznaczony
wątpliwościami? ;)
> a watpliwosci to
> onzacza zazwyczaj zly wybor.
;) To tak jak ja - mogłem iść do tej roboty, którą obecnie wykonuję, lub
czekac dwa lata na zmiłowanie świata - faktycznie, pewnie dokonałem
złego wyboru. ;) A rano mogę dokonywać wyboru - poleżeć i pospać, czy
iść do pracy - zapewne wątpliwości sugerują, że idąc do pracy dokonuję
złego wyboru. ;)
Po pierwsze - w wielu sytuacjach nie ma wyboru [przynajmniej w krótkim
okresie czasu] - co oznacza zanegowanie drogi życiowej? - często
ucieczkę od obowiązków i trudności dnia codziennego. Pójdź np. do
pielęgniarki i powiedz jej, że dokonała złego wyboru drogi życiowej,
pójdź do zdenerwowanej panny młodej przed ślubem i powiedz jej, że
dokonała złego wyboru. Mz. pytanie w tym kontekście może [też, ale nie
musi] świadczyć o niepokoju i próbie ucieczki od niego - teoretycznie
uciec można "od ręki" po poradzie pt. "bo to zły wybór był", zwłaszcza
jeżeli na efekty wyboru trzeba czekać jakiś czas - tyle tylko, że po
pewnym czasie niepokój dogoni zainteresowaną - jest tylko jedna droga na
znalezienie Pewności - szybka i w sumie prosta, ale ostateczna.;)
Po drugie - może tu chodzić o problem z racjonalizowaniem na zbyt
wybiórczym zestawie danych - wątpliwości są efektem np. obejrzenia
kolejnego odcinka serialu X, gdzie Karol [czyli mężczyzna] "porzuca"
Dorotę - ponieważ "porzucenie" nie ma przeciwstawnego stanu czynnego [ma
bierny], więc można bardzo prosto stworzyć regułę pt. mężczyźni
porzucają kobiety --> stąd autorka będzie miała zawsze wątpliwości co do
wyboru jakiegokolwiek mężczyzny. ;)
Po trzecie - o prawdziwości wyboru można się często przekonać dopiero po
jego dokonaniu - to smutne, że takie sprawdzanie "kosztuje" lata życia,
szczęścia i młodości, ale tak już jest - w części przypadków nie da się
przewidzieć wyniku a'priori- zatrzymanie się na tym etapie spowoduje, że
autorka nie straci lat życia, szczęścia i młodości na sprawdzenie wyniku
swojego wyboru, ale straci je na czekanie na sytuację, kiedy wybór nie
będzie obarczony żadnym ryzykiem - czyli wzorcowa stara panna, która
mając lat 60 stwierdzi - "trzeba było ..." .
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-09-10 10:38:25
Temat: Re: :-(
"kasiek" <k...@o...pl> wrote in message
news:dfsh35$k21$1@news.onet.pl...
> Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie o
> co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
Mamy Cie w pizdzie
Wypierdalaj.
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-09-10 21:12:30
Temat: Re: :-(
Użytkownik "Bluzgacz" <b...@g...com> napisał w wiadomości
news:dfudg3$69o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "kasiek" <k...@o...pl> wrote in message
> news:dfsh35$k21$1@news.onet.pl...
> > Kto mi powie czy dobrze zrobiłam ze swojim życiem czy nie? Nie pytajcie
o
> > co chodzi. Tylko powiedzcie czy dobrze wybrałam droge przyszłość i jego?
>
> Mamy Cie w pizdzie
> Wypierdalaj.
> --
>
> Bluzgacz
> GG:5015
> skype: bluzgacz, na tlenie tez
> gdzies pomiedzy innymi na:
> http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
> http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj
>
> Masz tak zawsze? Czy odreagowujesz na grupie?
Nie wypowiadaj się za innych. Ja uważam, że Kasiek zrobiła dobrze, dobrze i
jeszcze radz dobrze. I sam(a) wypierdalaj!
> Ewka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |