| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-03-04 06:50:18
Temat: Re:In article <du8rgb$mot$1@inews.gazeta.pl>,
"marek x" <m...@N...gazeta.pl> wrote:
> Tutaj Ewo znajdziesz kilka ciekawych past:
> http://pychotka.pl/pychotka/component/option,com_sea
rch/Itemid,27/?searchword=
> pasta&option=com_search&Itemid=27
> Co do nowalijek, hmmmm, nie polecam.
O tej porze roku nie ma jeszcze nowalijek.
> O tej porze roku są "pełne" związków
> azotu które bywają przyczyną rozwoju nowotworów.
Np. białka?
>Oczywiście mówię o
> nowalijkach z oferty handlowej bo pochodzące z pewnych zródeł
I dawane za darmo.
> są wręcz
> niezastąpione przy wiosennym niedoborze witamin i mikroelementów.
Bo rosną o tej porze całkiem "naturalnie".
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-03-04 07:00:00
Temat: Re: "nowalijki"In article <du9jsp$1o6$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Gusiek" <a...@W...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Akulka" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:du9j18$emg$1@inews.gazeta.pl...
> > Chcesz jeść warzywa, które tylko wyglądają jak prawdziwe, to ok., twoje
> > zdrowie, ew. twoich bliskich. A mrożonki są naprawdę satysfakcjonującej
> > jakości i mrożone z tych warzyw, które słońce widziały i miały biologiczne
> > prawo urosnąć.
>
> Wiesz co... ja kończyłam taki kierunek, po którym już nie mam żadnych
> złudzień co do jakości (pod względem zawartości witamin i naturalnej uprawy)
> produkowanych owoców i warzyw...
> Prawda, że mrożonki powinny być teoretycznie lepsze niż zimowa żywność
> szklarniowa i pewnie są... ale czy te rośliny widziały słońce...
A mają oczy?
>na pewno
> nie wszystkie...
A jakim cudem bez słońca miałaby zachodzić fotosynteza? Ile koszotwałoby
sztuczne doświetlanie?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-03-04 07:02:14
Temat: Re: "nowalijki"In article <du94k1$q40$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Gusiek" <a...@W...onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
> <G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:slrne0eun7.d8l.Grzegorz.Janoszka@galaxy.agh.edu
.pl...
> > On Thu, 2 Mar 2006 22:24:49 +0100 I had a dream that gsk <c...@w...pl>
> wrote:
> > >Mamy zimę, a w sklepie są dostępne właściwie wszystkie warzywa i owoce
> > >łącznie z rzodkiewką i truskawkami. Mam małe dzieci i cały czas
> zastanawiam
> > >się, czy mogę im dawać te "nowalijki". Ciekawi mnie w jaki sposób hoduje
> się
> > >te warzywa o tej porze roku i co zawierają w swoim składzie - samą
> chemię,
> > >czy witaminy?
> >
> > A myślisz, że te kupowane w sierpniu czy wrześniu, to szczyt najczystszego
> > rolnictwa ekologicznego? :)
>
> To zależy, ale o tej porze roku rośliny mają za mało światła, aby
> zmetabolizować nawozy pobierane z mat z wełny mineralnej nasączonych płynną
Światło nie do tego jest potrzebne roślinom.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-03-04 07:04:43
Temat: Re:In article <du951q$72b$1@inews.gazeta.pl>,
"Jagna " <b...@N...gazeta.pl> wrote:
> gsk <c...@w...pl> napisał(a):
>
> > Mamy zimę, a w sklepie są dostępne właściwie wszystkie warzywa i owoce
> > łącznie z rzodkiewką i truskawkami. Mam małe dzieci i cały czas zastanawiam
> > się, czy mogę im dawać te "nowalijki". Ciekawi mnie w jaki sposób hoduje
> się
> > te warzywa o tej porze roku
>
> I lepiej nie wiedzieć:) Większość z nich przyejżdza z zagranicy.
I tyle. Np. w Izraelu nają słońca dość.
> kupuję tylko ogólrki i daję zawse kilka plasterków do surówek dla zpachu.
Gdzie ty masz o tej porze roku ogórki pachnące ogórkiem.
> - kanapeczki z łososiem śniadanie nr 3
Sztucznie barwionym?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-03-04 07:21:57
Temat: Re: "nowalijki"In article <du9k2l$jil$1@inews.gazeta.pl>,
Kinga 'Słowotok' <k...@b...gazeta.pl> wrote:
> A mrożonki były zawsze,
O, naprawdę?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-03-04 07:24:22
Temat: Re:In article <dua1mj$ir7$1@inews.gazeta.pl>,
"Jagna " <b...@g...pl> wrote:
> Protz <n...@m...pl> napisał(a):
>
> >
> > Użytkownik "Jagna " <b...@N...gazeta.pl> napisał
> >
> > > więcej kasy na leczenie??
> >
> > Na leczenie czego? Przeciez nie powinni chorowac jedząc same naturalne
> > produkty. ;)
>
> Wex pod uwagę na co chorują oni a na co my. U nas nie ma epidemi odbrudowych
> i głodowych. Głównie raki, zawały, wylewy. A z czego te nasze choróbsa?
> Głównie z "syfiastego żarcia" czyż nie??
Nie.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-03-04 08:48:37
Temat: Re: "nowalijki"
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-46D4AE.07470904032006@news.gazeta.pl...
>
> Nie wiem już co
>> dawać dzieciom do jedzenia: drób -lepiej nie; jajka-lepiej nie
>
> A czemu nie?
>
> Władysław
O ŁOSIU ów, tam na Bialostockiej możesz sobie wytrówać żonę, bo jak wiemy
dzieci nima.
dzul
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-03-04 09:00:56
Temat: Re: "nowalijki"
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-3C5B50.08021404032006@news.gazeta.pl...
> >
> > To zależy, ale o tej porze roku rośliny mają za mało światła, aby
> > zmetabolizować nawozy pobierane z mat z wełny mineralnej nasączonych
płynną
>
> Światło nie do tego jest potrzebne roślinom.
No rewelacja, zechcesz to opatentować?
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-03-04 12:27:17
Temat: Re:Jerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):
>
> Z kostki?
> ;-)
> Kup zamiast _drobiu_ kurę na bazarze.
> pozdr. Jerzy
Z kostki afe... szponder, skrzydło z indyka, i kuraki jakieś częścci,
podrobów pare, warzywa, i cebulka podpiekana i to wszystko.
czasem kupuję na bazarze kurę i jest jeszcze lepszy.
AgaL
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-03-06 10:00:10
Temat: Re:Wladyslaw Los napisał(a):
[...]
> Gdzie ty masz o tej porze roku ogórki pachnące ogórkiem.
[...]
Widziałem w karfurze, krótkie, trochę pachnące.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |