bazzzant napisał(a):
>> bazzzant napisał(a):
>>
>>
>> Dlaczego wy faceci zmieniacie zdanie jak rękawiczki. Z kim rozmawiacie
>> to się im przypodchlebiacie.
>> Kobiety potrafią być same, a Wam nie może przejść to przez myśl że
>> kobiety po prostu są silniejsze psychicznie jak i często fizycznie.
>> Bronicie swojego ego, ale nie za bardzo Wam to wychodzi.
>> Facet bez kobiety nie jest w stanie niczego dobrze zrobić, potrzebuje
>> na każdym kroku jej akceptacji by mógł trzeźwo myśleć.
>
>
> Nie, nie, nie twizo, naprawdę nie wolno tak rozumować. Zauważ iż z godną
> zazadrości wprawą wyciągnęłaś z mojej wypowiedzi wszystkie niewątpliwie
> posiadane przez bazzzanta ułomności, by następnie bez pardonu przypisać je
> reszcie samczego stadka. Działasz w tym momencie zgodnie ze wzorem:
>
> bazzzant=włazidupiec -> mężczyźni=włazidupce, bo każdy mężczyzna to pijak i
> włazidupiec.
>
> Możesz się stać przez to rodzajem straszliwego kolekcjonera, który łowi męskie
> wady by stworzyć we własnym umyśle archetyp zła, a następnie się z nim
> utożsamić, chociaż chyba się zagalopowałem.
>
> W każdym razie istnieje ryzoko, że opisana metoda wpływa negatywnie na Twoje
> stosunki z mężczyznami/ą.
>
>>> Nie zwalajmy wszystkich nieszczęść świata na Leotara
>> a to jakas sugestia?
>>
>>> Znowu tam zajrzałem. Jesteś zboczona!
>>>
>> a to świadczy głównie o zboczeniu facetów, gdyż kobiety zwykle piszą dla
>> mężczyzn by spełnić ich zachcianki.
>
> Ja się przyznaję z miejsca, jestem wesół.
>
Może przesadziłam. Nie uważam że mężczyźni są gorsi, mają wady lecz my
kobiety także. Nie kolekcjonuje męskich wad. Są po prostu jedni lepsi a
drudzy gorsi. Każdy jest inny, o innych zainteresowaniach i stara się
podobnych do siebie przyciągnąć.