Data: 2004-01-07 07:42:37
Temat: Re: 17,5latek + 25letnia dziewczyna = glupata tego pierwszego. Corobic?
Od: "Slav" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elżbieta" <w...@b...pl> napisał w wiadomości
news:022d01c3d49c$fdd3aac0$3a0d4cd5@c0o7e8...
> Slav wrote:
> > >
> > Skąd ja to znam? Na każdy temat (w tym również na temat w którą
> > stronę kręci się ciasto ;-)))) jakby to miało jakiekolwiek znaczenie)
>
> Jak to nie ma znaczenia?? W prawą tak jak ziemia :)
>
>
> --
> Elżbieta
Ja to wiem, ale najgorzej jest zmienić kierunek w trakcie kręcenia - wtedy
rozkręcasz i nic z tego ciasta już nie będzie ;-))))))).
A co do Twojego opornego Kacpra ..... ten typ tak ma i najprawdopodobniej za
15 lat też z uśmiechem będziesz o nim pisać, że nienormalny (bo się nie
upija i w ciąży nie jest ;-))) ). Dokładnie tak jak napisał Avallac'h:
najważniejszy jest kontakt z dzieckiem i to kontakt "od zawsze",
poszanowanie jego zdania i potrzeb (nawet jeśli dotyczy to koloru sweterka
ubieranego przez misia) i ..... troszkę szczęścia. A z własnego
doświadczenia powiem jeszcze, że dzisiejsze czasy są wyjątkowo
niesprzyjające wychowaniu dzieci. Wpływ środowiska pozarodzinnego jest tak
wielki i tak nieobliczalny, że może dominować w procesie wychowawczym. Do
tego my w pogoni za czasem, pracą, dniem codziennym, z coraz mniejszym
zapasem czasu dla naszych "pociech". Jak się dobrze uczą i nikt ze szkoły i
policji do nas nie dzwoni to ...wszystko jest ok. Gdy pojawiła się pierwsza
fala okresu buntu u mojej córki polegająca np. na niesprzątaniu własnego
pokoju (brzmi to śmiesznie, ale do pokoju nie dało się wejść nie depcząc po
przedmiotach, ubraniach itp.) poszliśmy do Pani psycholog po poradę. Pani
wysłuchała nas następnie zapytała o wyniki w nauce - "jest w pierwszej
trójce w klasie i pierwszej dziesiątce w szkole". "Proszę Państwa to państwo
nie macie żadnych problemów - szkoda mojego czasu- ja mam tu dzieci
narkotyzujące się, upijające systematycznie, zostające w tej samej klasie 6
lat z rzędu.". Wychodząc zapytałem czy przyjść jak się córka raz upije czy
dopiero jak będzie to robić regularnie. Pani nie poznała się na żarcie
;-((((.
Pozdrawiam
--
Sławek
www.slav.civ.pl
|