Data: 2004-05-31 19:37:16
Temat: Re[2]: Bez miniaturowy(?) na balkon
Od: Krzysztof Marusiński <k...@m...prv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Renata!
W Twoim liście przeczytałem:
RG> In article <c9d6vp$b3n$1@atlantis.news.tpi.pl>, Katarzyna Tkaczyk wrote:
>>
>> Użytkownik "Renata Gołębiowska"
>> <R...@a...waw.pl> napisał w
>> wiadomości
>> news:slrncbk3ek.l76.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
>>> Widziałam na kwietniku kwitnące i pięknie pachnące małe krzaczki bezu.
>>> Sięgały tak gdzieś do kolan, wyglądały jak małe, gęste krzaki i całe
>>> obsypane były kwiatami. Czy to jest jakaś
>>> miniaturowa odmiana bzu, czy
>>> po prostu krzaki są młode? Jeśli to jakaś miniaturka, to może można
>>> wsadzić w donicę na balkonie, żeby odurzało zapachem?
>>>
>> Może to być np. karłowy Syringa meyeri 'Palibin'. Zapach rzeczywiście
>> odurzający, niesie się na kilka metrów w ogrodzie :)
RG> Obejrzałam zdjęcia, wygląda na to, że to właśnie to. A może ktoś wie
RG> jakie są szanse na zahodowanie tego w donicy na balkonie?
RG> Poodurzałabym się :)
RG> Renata
Roślina jest dosyć odporna na mróz. Nie ma specjalnych
wymagań. Może się uda?
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński
|