Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: 2 osoby
Date: Sat, 16 Nov 2002 16:41:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 67
Message-ID: <ar5pbf$j1s$1@news.tpi.pl>
References: <ar5iro$ipf$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: kubus.interpc.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1037461683 19516 217.98.79.66 (16 Nov 2002 15:48:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 16 Nov 2002 15:48:03 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:168582
Ukryj nagłówki
"Tommy" w news:ar5iro$ipf$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> Gdy jednak chlopak ja raz zaprosil (na weekend, z okazji
> waznej dla niego uroczystosci) to najpierw chciala, ale nie
> na noc "bo nie jest taka" (?????) po wytlumaczeniu no
> ze przeciez jest kilka lozek i tak jak zawsze
Tak sobie pomyslalem... a moze ona chce wlasnie tego aby on wreszcie
przycisnal ja mocno do siebie i zamknal usta pocalunkiem? :) Tak
skojarzylo mi sie troche z dziecmi z przedszkola lub pierwszych klas
podstawowki. On ciagnie ja za warkocze, ona go wyzywa... oczywiscie
strasznie sie nie znosza! A tym bardziej sie nie znosza im silniej to
sobie okazuja ;)
Ja sie w sumie nie znam, ale tak sie zastanawiam - jesli zostalo cos
ustalone to po co do tematu wracac? To ciagle upewnienie sie odbieram
wlasnie jako probe szczegolnego zwrocenia uwagi na to co jest tematem. Ona
jest pewnie katoliczka wiec jej nie wypada. A tak zawsze moze powiedziec,
ze to on ja zbalamucil choc ona sie tak bardzo bronila ;) Oczywiscie nie
radze jemu aby wzial ja sila. Ja bym sie na to nie odwarzyl. Jednak gdy
czasem poruszalem z niektorymi dziewczynami podobne tematy to przyznaly,
ze czasem chociaz glosno mowia "nie" to tak naprawde cala soba mowia
"tak".
> czy
> - dziewczyna wie w koncu czego sama chce
Byc moze :)
> - czy to fer ze jezeli ONA czegos chce, a potem to nie wychodzi
> to zwala wine na chlopaka
W zadnym wypadku (no chyba, ze to z jego winy).
> - czy to nie dziwne ze go nie chce odwiedzac a juz nie daj Boze
> nocowac (nawet na zasadzie jak brat z siostra - osobny pokoj itd)
Dlaczego dziwne? Nie wszyscy musza chciec.
> - kilka razy dziewczyna bardzo chciala "tego" czasem sama
> proponowala, podobalo sie jej (tzn - pieszczoty) i wogule bylo
> fajnie - a potem znowu mowi ze wogule nie chce, ze zalezy mu
> tylko na tym (bzdura) itd.
A to juz chyba nie jest pytanie ;)
> Co byscie doradzili?
Ja radze aby on zrobil jak uwaza za sluszne, bo to jego zycie :) Ja na
siebie odpowiedzialnosci nie wezme ;)
> Z gory dziekuje za wszystkie komentarze, prosze piszcie serio
> co myslicie, od tego duzo zalezy...
Jesli on jest odwazny to niech sprobuje ja jednak przycisnac. Jesli bedzie
mowila "nie" myslac 'tak" to bedzie sie bronic tak aby to jednak on byl
gora. Jesli faktycznie bedzie mowila "nie" i myslala "nie" wtedy bedzie
sie bronic tak, ze trzeba bedzie sporej sily aby do czegos doszlo i to juz
bedzie gwalt. Chociaz... gdyby o to chodzilo to powinna przyjac
zaproszenie na noc i przypominac, ze warunek jest oczywisty - on i ona
spia osobno. Skoro zaproszenia nie przyjmuje to moze jednak faktycznie
mowi i mysli "nie".
pozdrawiam
Greg
|