Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfee
d.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Abraham" <h...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: 2003 - rok ON - pomóżcie pomóc :o)
Date: Tue, 7 Jan 2003 17:51:55 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 76
Message-ID: <avf0ij$jiv$2@news.tpi.pl>
References: <2...@N...wp.pl>
NNTP-Posting-Host: pa128.swiebodzin.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1041958292 20063 217.97.42.128 (7 Jan 2003 16:51:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 7 Jan 2003 16:51:32 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:28415
Ukryj nagłówki
busa niech kupia kulawym,,,,nam by sie tu w lubuskiem przydal. tak latem
nadjeziorko by zawiezli.....oj zazdrosze im tam w nowym saczu;( wolontariat
tez wskazany, w koncu ON poczuly sie przez chwile wolne.
> Kochani!
>
> Napisała do mnie przyjaciółka, zacytuję (za jej zgodą):
>
> ----------------------------
> Nie wiem, czy wiesz, ze 2003 jest rokiem osób niepełnosprawnych i wyobraź
> sobie, że nagle znalazło się mnóstwo pieniędzy na działania na rzecz tych
> osób.
> Tylko wymyślić co mozna zrobić...Zwrócili się do mnie dość aktywnie
> działający ludzie z organizacji pozarządowych, żeby im pomóc opracować
jakiś
> projekt.
> (...) co można by
> zrobić? Tak na skalę miasta, w ciągu roku? Ja na razie wymyśliłam Telefon
> Zaufania prowadzony przez i dla ON, zorganizowanie świetlicy, a w niej
grupy
> wsparcia, jakieś szkolenia typu antystres, motywacja, kursy komputerowe
(?).
> Co jeszcze by można... Ogólnopolski zlot w jakiejś Piwnicznej czy Rytrze?
co
> naprawdę mogłoby być przydatne, co mogłoby być zaczynem jakiegoś szerszego
> dzaiałania, co mogłoby wzmóc aktywność ON?
> -----------------------
>
> A ja, prawdę mówiąc, nie wiem, co mogłabym odpowiedzieć. To
> miasto to (chyba) Nowy Sącz.
> Myślę sobie, że o potrzeby trzeba by pytać bezpośrednio
> zainteresowanych. Poza tym musi to być coś, z czego ON będą w
> stanie skorzystać - jeśli więc świetlica, to _musi_ być
> zorganizowany transport (żeby mieszkania nie stały się
> więzieniami) i zlikwidowane wszelkie bariery architektoniczne w
> drodze tamże.
>
> Jeśli zjazd - tak samo (a dojazd jest sprawą najtrudniejszą dla
> uczestników, i finanse - vide: Ustroń co roku).
>
> Jeśli kursy komputerowe - to trzeba by najpierw się zorientować,
> czy jakieś lokalne nstytucje (np PFRON?) ich nie prowadzą, bo po
> co wyważać otwarte drzwi? Jeśli już są takie akcje, to IMHO
> trzeba znaleźć fundusze na rozpropagowanie ich i dotarcie z nimi
> do ON, a potem pieniądze na likwidowanie barier, które
> uniemożliwiają uczestnictwo ON w tych akcjach.
>
> Najpierw jednak IMHO trzeba sprawdzić, jakie są potrzeby _tego
> lokalnego_ środowiska.
>
> Skoro się akurat znalazły pieniądze, to szkoda byłoby je ulokować
> źle, skoro mogłyby się rzeczywiście przydać na coś potrzebnego.
>
> Sądzę, że największą barierą do przełamania, mimo wszystko,
> barierą nie do zlikwidowania inwestycją pieniężną, będzie
> nastawienie ON...
>
> Co jeszcze można wymyślić? Macie jakieś pomysły? Mnie jeszcze
> przychodzi do głowy zorganizowanie wolontariatu z prawdziwego
> zdarzenia, zorganizowanie grupy ludzi, którzy realnie pomagaliby
> ON wyjść z domów, pomagali w dotarciu gdzieś, do kina, na spacer,
> gdziekolwiek.
>
> Pomożecie? A może jest tu ktoś z Nowego Sącza lub okolic?
>
> --
> Pozdrowieństwa,
> Scally
> http://www.modus-vivendi.w.pl
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|