Data: 2003-05-30 07:52:26
Temat: Re: 3 lata po ślubie...
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <bb6seb$qhf$1@ns.master.pl>, n...@n...pl
says...
> a moze w tkaim razie wyjasnisz mi to:
> "Nie uważam, że dzieci muszą dzień w dzień widzieć nago
> rodziców. Uważam tylko, że powinni widywać."- Grześ Janoszka.
> Co oznacza powinni??
Wg mnie Grzesiek przesadzil z tym "powinni". Dla mnie adekwatniejsze
jest powiedzenie - "nie ma nic zlego w tym, ze..."
Do tego dodam, ze dorabianie teorii o tabu nagosci, problemach
osobowosciowych itp. Do braku nagosci "na codzien" w domu jest dla mnie
co najmniej wydumany.
Co do nagosci - bez zadnej ideologii - po prostu jak mam ochote
paradowac nago po domu, to to robie, to samo moja zona czy kochanka :)
A potencjalne problemy osobowosciowe trzeba rozwiazywac kompleksowo -
poprzez kontakt z dzieckiem, rozmowe, rozwiazywanie drobnych problemow,
w tym rowniez kwestii nagosci, a nie poprzez paradowanie nago. Samo
pokazywanie ciala bez wychowania dziecka moze mu dac jedynie falszywy
obraz zachowania czlowieka, i pozniejsze np. problemy w odbiorze przez
innych ludzi.
K.
|