Data: 2005-05-25 21:17:29
Temat: Re: 3 miasto, spa, chwale!
Od: "Ewa" <e...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d71bti$eb6$1@news.onet.pl...
>
>
> Wczoraj wybrałam sie do Spa, Blue Velvet zwanego City Spa @ Welleness
> Repechage.Ostatnio zwatpiłam, ze uda mi sie znalezc miejsce, czyste,
> przyjemne z profesjonalna obsługa która nie oszczedza na kosmetykach, a
> tu, po prostu rewelacja!Spa jest w "starej" willi po konsulacie greckim, w
> bardzo urokliwym miejscu.W środu marmury,egzotyczne drzewo, oranzeria,
> gdzie cwicza jogę, basen, sauna, gabinety itd.Cudo.Po "nogach" "rekach" z
> rozbiegu zafundowałam sobie Hydra-4 Facial, jest to zabieg na twarz,
> bardzo silnie nawilzajacy, wzmacnia itd, itd, ale najciekawsze były
> kamienie na buzi:-)która miały za cel ochłodzic buzie po zabiegu.W
> miedzyczasie naczytałam sie o Cinnamon Body Polish, rozgrzewajacy zabieg z
> afrodyzjakami:-)juz mam na niego ochote:-)
>
> Gosia
....ceny sa ciekawe...bo miejsce bo costam ...a zbiegi i kosmetyki i obsluga
ta sama co w innych gabinetach-wystarczy znalezc odpowiedni i nie bedzie sie
nazywal spa....zeby przyciagnac pania na pedicure za 100 tylko np.u
agnieszki. W wiekszosci gabinetow,ktore maja umowe z dana firma itd. maja
szkolenia , pojawiaja sie w nich nowosci zabiegowe i nowe
kosmetyki...cynamonki czekolady....ale w nazwie gabinetu nie ma spa i
miejsce inne
zwykla klientka ewak
|