O Jezu !

Ale niektorzy ludzie sa uparci. Djonizjusz Mniejszy w VI wieku obliczyl
(zreszta blednie, tak rok jak i date), ze Jezus z Nazaret urodzil sie 25
XII w roku 753 AUC (czyli od zalozenia Rzymu). Rok ten pokrywa sie z rokiem
ktory my nazywamy 1 p.n.e. W VI wieku zero nie bylo uzywane jako liczba sama
w sobie. System liczenia od tej daty przyjmowal sie bardzo powoli i dopiero
w VIII wieku dzieki Bede'mu zaczal byc popularny. Weszlo wtedy w
powszechniejsze uzycie terminologii BC i AD. Tyle, ze przez bezmala
kilkaset lat wciaz jeszcze bylo 1 BC a potem 1 AD (wedle Djonizego). Zadnego
zerowego roku wiec nie bylo. Milenium to 1000 lat i konczy sie z grudniem
2000 roku. A wogole co to za milemium jesli nie odnosi sie do zadnego
historycznego wydarzenia bo Dyzio chlapnal sie o pare lat w swej kalkulacji.
Nie wspominajac juz ze przy paru okazjach dodawano i odejmowano dni przy
reformach kalendarza. Z czego wynika wiec maniakalne upieranie sie przy
dacie konca milenium propagowanegoprzezkomercyjna telewizje ?


Roman Zaroff

expert wrote:

> > Alez bardzo latwo ja rozstrzygnac. Szkoda, ze malo komu to rozwiazanie
> > przyszlo do glowy: mozna po prostu zajrzec do szkolnego podrecznika
> > historii, zeby dowiedziec sie, ze zadnego roku zerowego nigdy nie
> > bylo.
> >
> > Z powazaniem
> > Marek Szyjewski
>
> Naprawde ?
> Problem roku zerowego zostal omowiony w wielu publikacjach,
> niekoniecznie w podrecznikach szkolnych do historii.
> W internecie znalazlem kilkaset artykulow.
>
> Jak juz powiedzialem, uzasadnienie poczatku 3 millenium 1.1.2000 wkrotce
> wysle, ale chce jeszcze przedyskutowac z Watykanem,
> tak aby poglebiona argumentacja zostala zaakceptowana
> i nie wywolala kolejnych sporow.
>
> Kto jest zainteresowany tematem roku zerowego moze poczytac o tym w
> internecie.
> Jacek

--
****************************************************
*****
Greetings from Down Under!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.

Alternative e-mail: z...@t...easymail.com.au