Data: 2006-01-21 13:36:26
Temat: Re: 30 stopni mrozu
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 21 Jan 2006 13:13:14 GMT, Michal Misiurewicz napisał(a):
>
>> U mnie białe paskudztwo się topi jest +5, w słońcu pewnie więcej.
>> Hmm... Moze ta mroźna fala jakimś cudem południe ominie.
>
> Lasciate omni speranza:
> http://bi.gazeta.pl/im/6/3123/m3123836.jpg
Dobrze, porzucam nadzieję na ciepłą niedzielę:)
Ale - 21 stopni nawet przez kilka dni przy tej ilości śniegu, który jeszcze
tu leży dramatem nie będzie.
Niewiele niższe temp. były kilkanaście dni temu, bywają co rok w styczniu.
O rośliny się nie martwię szczególnie, nie mam za dużo takich, które przy
-10 giną.
Te delikatniejsze okryłam, co podanie to trudno, najwyżej więcej ich nie
posadzę - życie jest brutalne:)
Bardziej żal mi zwierząt, które jakoś muszą ten okres przetrwać, bezdomnych
psów i kotów, które zostawione są same sobie.
Zima jest a ja po prostu lubię ciepło i słońce, nie przepadam za
wychodzeniem z domu w ziąb :)
Pozdrawiam
Marta
PS. czy nie powinno być 'Lasciate ongi speranza'?
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|