Data: 2002-08-01 16:55:52
Temat: Re: 40 proc. Polaków dobrze ocenia rządy PZPR
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Little Dorrit">
> Przecież chyba tylko debil podejmie pracę z wynagrodzeniem równym
> zasiłkowi socjalnemu czy rencie. Praca musi się opłacić, bo to jest
> źródło utrzymania, a nie działalność charytatywna. Wynagrodzenie musi
> być godziwe.
Oczywiscie,ze wynagrodzenie musi byc godziwe, ale bynajmniej nie tylko ono
jest powodem, dla ktorego ludzie czesto podejmuja prace, za ktora placi sie
im tyle, co otrzymaliby na zasilku spolecznym ( a czasami, w niektorych
krajach i mniej).
Debilem, to ja raczej nazwalabym czlowieka, ktory niszczy samego siebie
wpadajac w przeklety krag zycia bez nadziei na poprawe, debilem, ktorego
celem zycia jest najesc sie, popic, pop...i wyspac, debilem, ktory daje
fatalny przyklad swoim dzieciom, produkujac generacje uzaleznionych od
cudzej pomocy.
Satysfakcje z wykonywanej pracy, wprawdzie komuna doprowadzila do postaci
totalnego absurdu oraz obiektu niezupelnie inteligentych dowcipow, ale
przeciez takie cos JEST. Malo tego, jakakolwiek wykonywana praca stwarza
okolicznosci mozliwosci rozwoju ( lacznie z tym finansowym).
Tylko debil tego nie rozumie i cieszy sie,ze "nie musi sie narobic". A co
robi w czasie, kiedy "nie musi"? Wlasnie, slownikowy debil.
Kaska
Jeżeli polski rolnik weźmie kredyt lub za swoje pieniądze
> kupi nasiona, nawozy, ropę do traktoru, zaorze i zasieje pole, zbierze
> plony, ale ich nie sprzeda, bo państwo woli kupić zboże u Niemców, to
> po cholerę on ma pracować? Niech on idzie na zasiłek albo kradnie.
>
>
> Poza tym, im wiecej panstwo pomaga biednym, tym wiecej ludzi
> biednieje.
>
>
> Przecież to państwo spowodowało niespotykaną w PRL nędzę społeczeństwa
> likwidując, sprzedając, marnotrawiąc zakłady pracy. Dlaczego jest
> coraz wyższe bezrobocie? Bo nie ma ani gdzie, ani po co pracować.
> Gdzie ma pracować górnik, pielegniarka, rolnik? Kopalnia zamknięta,
> szpital tonie w długach, a PGR porasta chwastami?
>
>
>
> > Kto nie rozumie tej prostej zaleznosci, ten zapewne woli PZPR. Co
> mamy
> > jeszcze? Padajace zaklady panstwowe? A dlaczego one padaja?
>
>
> Bo są celowo zadłużane.
>
>
> . Struktura polskiego
> > przemyslu jest tak przestarzala, ze az zal d... sciska.
>
>
> A to istnieje jeszcze jakiś polski przemysł??? Gdzie nie spojrzysz -
> spółka z kapitałem zagranicznym, z wiekszościowym, prywatnym pakietem
> akcji, z ulgami podatkowymi, z możliwością transferu kapitału za
> granicę.
>
>
> Oczywiscie, sa afery
> > i co tam jeszcze mozna wymyslic. Ale tu znow ludzie jakby nie
> pamietaja,
> > ze rzady PZPR z definicji byly jedna wielka afera i kradzieza na
> > niespotykana dzisiaj skale.
>
>
> Wręcz przeciwnie. Złotówka za czasów PRL nie miała żadnej wartości.
> Ileż można było nakraść przy średniej pensji miesięcznej wartej 20$?
>
> >
> > Rozumiem, ze dla ludzi glodnych jest obojetne, czy sa glodni w PRL,
> > czy w RP. Ale glodem nie mozna mierzyc wszystkiego, a panstwa
> > obciazac za kazda rzecz, ktorej samemu sie nie potrafi zrobic.
>
>
> A cóż Ty takiego sam nawojowałeś? Pewnie klepiesz biedę jak wszyscy.
> Dorrit
>
> > JGrabowski
> >
> >
>
>
|