Data: 2002-06-20 05:45:13
Temat: Re: 7-latek
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 20 Jun 2002, Marsel wrote:
> wrazenie, ze potraktowałes MNIE jak dziecko.. troche mnei to
> zanipokoiło, bo po raz kolejny odbieram sygnał ze dziecinnieje.. czyzbym
tolerancja i szanowanie ludzi z odmiennosciami - np. dysleksja to
jedna para kaloszy a proba leczenia niektorych zaburzen to druga.
Jesli dziecko niewyraznie mowi to trzeba sprawdzic zgryz (ortodonta)
i zbadac laryngologicznie (przerosniety trzeci migdalek czy inne
problemy) i jesli wszystko jest prawidlowe probowac leczyc
u logopedy. Mnie sie wydaje, ze probowales powiedziec, ze
ludzie z roznymi problemami tez sa wartosciowi - ja tez tak
uwazam, zreszta w innym postingu to napisalem. Natomiast
opieszalosc rodzicow w probie pomocy dziecku, kiedy jest
ryzyko, ze dziecku to bedzie sprawiac problemy szkolne
i moze wywolac nerwice nie jest godne pochwaly. To chcialem
wyrazic stad obawa pytajacego o swojego bratanka jest sluszna
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|