Data: 2001-10-23 10:27:51
Temat: Re: A jaką wiśnię? (użytkowanie resztek)
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krycha napisał(a) w wiadomości: <9r36e2$eeg$1@news.tpi.pl>...
>
>Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomo?ci
>news:9r12mt$j1j$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>(...)
>> Poza tym, z obciętej gałęzi wi?ni można zrobić ?wietny trzymak na
ołówki:)
>
>Może co? więcej na ten temat Basiu :-))) ?
Proszę uprzejmie. Kawałek gałęzi wiśni, mniej więcej 10 cm średnicy i 8 cm
wysoki uciąć. Korę zostawić. Z obu stron przekrój wyszlifować. Z jednej
strony wyborować otwory 8-10 mm średnicy, ile się zmieści (na ogół 7-8).
Polakierować całość, wysuszyć, postawić na biurku.
Wariacje na temat "rozwijające" (aha, wszelkie kolejne sugestie mile
widziane):
1) gumowe nóżki
2) "wierzch" przyrządu ściąć po ostrym kątem, np. 45 stopni i w ten sam
sposób (pod kątem) borować otwory. Jest to wersja o tyle ciekawsza, że
długopisy wystają z przyrządu też pod kątem jak rakiety balistyczne z
wyrzutni.
Pozdrawiam, Basia.
|