| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2007-03-20 13:26:20
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etocl1$27u$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> To teraz badz jeszcze laskaw podeprzec te twierdzenia czyms bardziej
>> namacalnym, niz autorytet twoj czy twojej pani stomatolog.
>
> To znaczy czym? Autorytetem Iwon(k)i ? Ona "wie" a moja "nie wie"?
znaczy to co mowie, mozesz sprawdzic w wielu zrodlach. sprawdz
swoja....
> Bo "wie" nie w tą stronę, w którą należy wiedzieć?
nie, ze "nalezy". tylko co jest prawdziwe, sprawdzalne, doswiadczalne.
(...)
> Wtedy ty sam zadasz sobie sam to pytanie:
> "Dlaczego ludziom tak strasznie 'leca' zeby?". Wyborne, nie?
bo tak jak Ty uwazaja, ze wymog chodzenia co pol roku/rok do dentsty
to naciaganie pacjenta. ot, wychowanie, dbanie o siebie, wiedza,
i wiele innych czynnikow.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2007-03-20 13:28:45
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etoh0e$dmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
:
>> Co maja wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem,
>> ktore stanowi bariere dla bakterii, atakujacych zeby?
>
> A zęby nie są zbudowane z tkanki kostnej?
no wlasnie. doucz sie znim bedziesz pisal o osteoblastach i
osteoklastach w etiologii prochnicy.....
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2007-03-20 13:36:31
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eton71$ch$1@news.onet.pl...
> "jangr" <j...@i...pl> wrote in message
> news:eto8pl$inj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> I to właśnie jest nieprawdą.
>> Nie ważne, czy węglowodany są proste czy krzywe. Wydaje ci się, że
>> węglowodany
>> działają zewnętrznie na zęby, co jest przyczyną próchnicy. Tak nie jest.
>> Dieta węglowodanowa wpływa na metabolizm w taki sposób, że zwyrodnieniu
>> ulega budowa struktury zębów w ten sposób, że zaczynają być podatne na
>> ataki mikroorganizmów z zewnątrz.
> akurat srednio jest to prawda.
Bo panienka Iwonka tak rzecze. Już teraz wiem.
>> A teraz podeprę się "moją" panią stomatolog (nie wiedziała o żadnych
>> Kwaśniewskich i DO):
>> - Dlaczego ludziom tak strasznie 'lecą' zęby?
>> - Niewłaściwa dieta.
> czy to ta sama, ktore stwierdzila, ze prochnica nie jest zakazna
> choroba...?
> tak, sprawdzilam, ta sama. nie masz sie nia co tak podpierac, tracisz
> wiarygodnosc. chyba, ze cos nie rozumiesz jak Ci ta dorktor tlumaczy,.
Tak, ta sama. Jednak mam większe zaufanie do niej niż do ciebie.
Wybacz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2007-03-20 13:39:43
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etojjk$p6r$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> I nigdy po przejsciu na DO nie plombowales zeba, tak?
>
> No, to teraz ci odpowiem - prawdę i całą prawdę.
> Miałem kłopoty z zębami, jak (właśnie) każdy.
> Stan zębów to co innego, a co innego stan plomb. Plomba - wiadomo -
> ciało obce - trudno je przekonać, żeby się nie zużywało, bo żywię się
> tak czy inaczej. Plomby się zużywają i nie ma na to rady. Kiedy byłem
> z zębem, z którego plomba wypadła, pani powiedziała, że jest duża
> dziura, ale próchnicy w niej nie ma. Czy to nie dziwne?
nie. nie dziwne. jesli poprzedni lekarz wyczyscil zeba przezd zalozeniem
plpmby tak, ze prochnicy nie bylo, to po plamba jej nie bedzie.
> A poprzednio było inaczej. Zęby na potęgę psuły się nawet
> pod plombami.
najwyrazniej miales sredniego wtedy dentyste.
> Dentysta mówił: - trochę poprawimy plombę. Kiedy ją wyrzucił,
> zaczął czyścić, czyścił i czyścił coraz głębiej i ze zdziwieniem mówił,
> że prawie z zęba nic nie zostało. Widzisz różnicę? Ostatnio pani
> powiedziała, że jest duża dziura (po plombie), ale próchnicy
> w niej nie ma! Sam nie wiem, co o tym myśleć. Może ty wiesz?
tak ja wiem. pod starymi plobami miales zostawiana prochnice/miales
je nieszczelne i bakterie z pozywieniem dostawaly sie pod wypelnienia,
czesto dzuiera pwostaje w innej czesci zeba a potem dociera pod wypelnienie
juz istniejac itp zab _nie_psuje sie od _srodka_. pod plombami nic sie nie
dzieje od srodka zeba, musi byc kontakt z jama ustna. zadne cuda/ powaznie.
ale wiem, ze i tak nie dotrze to do Ciebie, twoja dieta spowodowala taki
metabolizm zeba, ze sie przestaly zeby psuc. cud normalnie.........
>> Zeby zuzywaja sie mechanicznie. Zaprzeczysz temu?
>
> Tak. Gdyby szkliwo nie miało zdolności regenerowania się (niestety b.
> wolno),
> to żaden człowiek w średnim wieku nie miałby już nawet śladów szkliwa.
jesli czynniki destukcyjne przewazaja regeneracyjne, to wtedy szkliwo
"znika".
> Tarcie przez pokarmy oraz tarcie szczotkami przy pomocy nierzadko
> past zawierających ostre zawiesiny wytarłyby szkliwo do końca.
szkliwo jest najttwrdza tkanka w organizmie. i jedna z twrdszych
w bilogii.pasty i ich srodki scierajace sa wciaz za "miekkie" zeby
szkliwo zetrzec.
>
>> Im wieksze ubytki
>> szkliwa, tym wieksza szansa penetracji zebiny przez bakterie. Tak czy
>> nie?
>
> Tak. Ale dlaczego są ubytki szkliwa? A ponadto czy zębina jest jednakowo
> podatna u każdego na atak bakterii?
ubytki w szkiwie- spowodowane obnizonym pH na powierzchni szkilwa, dochodzi
do mikroskopijnych semineralizacji, i ataku bakterii, ktore dodatkowo
poprzez swoj metabolizm obnizaja ph srodowiska. cukry z diety wtedy
im sluza za pozywienie. same cukry nie zrobily by nic.
>
>> Dowod na wplyw poziomu higieny masz powyzej.
>
> Zaleganie gnijącego pokarmu ma zły wpływ nie tylko na zębinę, szkliwo,
> ale na przewód pokarmowy oraz cały organizm. Zgadzam się.
no wlasnie, dlatego regularnie trzeba odwiedzac lekarzy.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2007-03-20 13:40:55
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etocup$3cs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Jeszcze jedno: w ktorym miejscu wypowiedzi twoja pani stomatolog
>> zasugerowala - wg Ciebie - ze owa niewlasciwa dieta wplywa negatywnie na
>> zeby od wewnatrz, a nie od zewnatrz? Uslyszales to, co chciales uslyszec,
>> a nie to, co zostalo powiedziane. To dosc czesta przypadlosc optymalnych,
>> wnioskujac po lekturze wysylanych przez was na te grupe wiadomosci. Ale
>> nie bede dociekal, czy to akurat wplyw stosowanej diety, czy moze czegos
>> innego.
>
> Wybacz, ale nie chce mi się cytować całego przebiegu rozmowy.
nie muszisz. widac jak na dloni, ze kobiety nie zrozumiales.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2007-03-20 13:42:42
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etoo8g$dkn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> działają zewnętrznie na zęby, co jest przyczyną próchnicy. Tak nie jest.
>>> Dieta węglowodanowa wpływa na metabolizm w taki sposób, że zwyrodnieniu
>>> ulega budowa struktury zębów w ten sposób, że zaczynają być podatne na
>>> ataki mikroorganizmów z zewnątrz.
>> akurat srednio jest to prawda.
>
> Bo panienka Iwonka tak rzecze. Już teraz wiem.
nie tylko. i o to chodzi. mozesz to co mowie, sprawdzic.
zabierz sie tylko za szukanie a za minute juz bedziesz mial
odpowiedz.
>> czy to ta sama, ktore stwierdzila, ze prochnica nie jest zakazna
>> choroba...?
>> tak, sprawdzilam, ta sama. nie masz sie nia co tak podpierac, tracisz
>> wiarygodnosc. chyba, ze cos nie rozumiesz jak Ci ta dorktor tlumaczy,.
>
> Tak, ta sama. Jednak mam większe zaufanie do niej niż do ciebie.
> Wybacz.
nie moje zeby, nie moje zdrowie, nie moja sprawa. zaufanie mozesz
miec, co nie swiadczy o kometencji nikogokolwiek.
iwon(K)a
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2007-03-20 13:44:28
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etonic$1rr$1@news.onet.pl...
> "jangr" <j...@i...pl> wrote in message
> news:etoh0e$dmb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Co maja wspolnego osteoklasty i osteoblasty ze szkliwem,
>>> ktore stanowi bariere dla bakterii, atakujacych zeby?
>> A zęby nie są zbudowane z tkanki kostnej?
> no wlasnie. doucz sie znim bedziesz pisal o osteoblastach i
> osteoklastach w etiologii prochnicy .....
Co właśnie? Moja pani dentystka powiedziała, że ząb jak każda kość
ma prawo być w różnej kondycji i ma prawo z różnych powodów
boleć. To nie musi zaraz znaczyć coś złego.
Wytłumacz mi w takim razie, co Ona chciała przez to
powiedzieć, wytłumacz, jak dentysta niezorientowanemu
pajcentowi. Będę wdzięczny.
Jeżeli byście (wy - lekarze, jeśli oczywiście nim jesteś),
byli tak świetnie zorientowani w fizjologii, medycynie, itd. itd.
to już dawno poradzilibyście sobie z chorobami na Ziemi,
na tym łez padole. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2007-03-20 13:46:46
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etooh4$h4v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co właśnie? Moja pani dentystka powiedziała, że ząb jak każda kość
> ma prawo być w różnej kondycji i ma prawo z różnych powodów
> boleć. To nie musi zaraz znaczyć coś złego.
> Wytłumacz mi w takim razie, co Ona chciała przez to
> powiedzieć, wytłumacz, jak dentysta niezorientowanemu
> pajcentowi. Będę wdzięczny.
zapytaj sie jej. ja nawet nie moge zaczac tego komentowac. zab
NIE jest koscia. nie wierze, ze dentysta tak mowi.
> Jeżeli byście (wy - lekarze, jeśli oczywiście nim jesteś),
> byli tak świetnie zorientowani w fizjologii, medycynie, itd. itd.
> to już dawno poradzilibyście sobie z chorobami na Ziemi,
> na tym łez padole. :-)
i sobie z wieloma radzimy, ale do Pana Boga wszystkim
jeszcze daleko.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2007-03-20 13:47:46
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etoo97$4lb$1@news.onet.pl...
> "jangr" <j...@i...pl> wrote in message
> news:etocup$3cs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Jeszcze jedno: w ktorym miejscu wypowiedzi twoja pani stomatolog
>>> zasugerowala - wg Ciebie - ze owa niewlasciwa dieta wplywa negatywnie na
>>> zeby od wewnatrz, a nie od zewnatrz? Uslyszales to, co chciales
>>> uslyszec,
>>> a nie to, co zostalo powiedziane. To dosc czesta przypadlosc
>>> optymalnych,
>>> wnioskujac po lekturze wysylanych przez was na te grupe wiadomosci. Ale
>>> nie bede dociekal, czy to akurat wplyw stosowanej diety, czy moze czegos
>>> innego.
>> Wybacz, ale nie chce mi się cytować całego przebiegu rozmowy.
> nie muszisz. widac jak na dloni, ze kobiety nie zrozumiales.
> iwon(K)a
Masz Iwonko rację.
A ząbki dalej gniją ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2007-03-20 13:48:37
Temat: Re: "A jednak się kręci..." ... :)"jangr" <j...@i...pl> wrote in message
news:etoona$huv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> nie muszisz. widac jak na dloni, ze kobiety nie zrozumiales.
>> iwon(K)a
>
> Masz Iwonko rację.
> A ząbki dalej gniją ...
podobno juz Ci nie gnija???
btw moze zacznij chodzic regularnie do dentysty......
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |