Data: 2006-02-22 22:03:21
Temat: Re: A jeśli to tylko sen?
Od: "Justyna N" <c...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "BrokenglaSS" <m...@p...przed.wyslaniem>
napisał w wiadomości news:adke7c3qtrny$.dlg@summum.bonum...
> Justyna N @ 21.02.2006, 23:36:
>
>>>> Co jeżeli jestem swoim własnym snem?
>>>
>>> * możesz kontrolować swój sen
>>
>> Skoro nie mam świadomości, że to sen to nie mogę go kontrolować. Jeżeli
>> to
>> sen, który uważam za rzeczywistość nie próbuję zmienić rzeczywistości.
>
>
> Jeśli zadajesz takie pytanie, sama szukasz odpowiedzi, wydaje Ci się że
> myślisz (nie w tym znaczeniu, że jesteś głupia :P), możesz podejmować
> własne decyzje to jednak masz świadomość i to jest najlepszy dowód, że nie
> śnisz.
>
W końcu to nadal ja, nawet jeśli to sen to nadal ja. Jeżeli jestem wytworem
własnego umysłu to posiadam swój umysł, więc zadaję pytania. (zamąciłam?)
>
>>> * jeśli skoczysz z mostu to nie utoniesz tylko zmienisz scenerię
>>
>> J.w. w moim śnie mogę umrzeć i co wtedy stanie się ze mną skoro to sen?
>> Obudzę się? A może tak bardzo będzie to dla mnie realne, że umre?
>
>
> Jeśli w snach umierasz (mówię o swoim przypadku) to następuje zmiana
> scenerii, kolejny sen.
>
To mi się nigdy nie zdarzało. Jeżeli kiedykolwiek umierałam we śnie to
zawsze się budziłam.
--
c...@p...pl
Helicobacter pylori:
najwierniejszy przyjaciel studenta
|