Data: 2006-02-26 16:56:28
Temat: Re: A jeśli to tylko sen?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Justyna N; <43ff8895$1@news.home.net.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dto0gl$oef$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czyli wiesz, co oznaczają twoje stany. Boisz się powtórki? Powtórki w
> > sensie własnych emocji, odbioru zachowań otoczenia czy konsekwencji?
> >
> Wiem, że aż tak nie będzie. Ale za dużo mam do stracenia, żeby znów się
> odciąć. Muszę coś w końcu ze sobą zrobić zanim będzie za późno.
Korci mnie, ale boję się ruszyć lawiny - to może zrobić jedynie lekarz w
kontakcie bezpośrednim. Więc napiszę ugodowo - przemyśl przynajmniej
spanie [ew. jakies leki] i zdrowy tryb życia. To jest tak, że przyczyna
staje się skutkiem. Z tym snem mogło być tak, że wpierw doznałaś
jakiegoś negatywu/lęku, więc bojąc się powtórki ograniczyłaś sen, a
teraz, kiedy organizm jest słabszy z automatu pojawia się sen, bo nie
*sypiałaś* .
Flyer
|