Data: 2002-08-20 08:07:14
Temat: Re: A powojnik...
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Huzarska" <a...@...pl> napisał w wiadomości
news:ajso0l$29o$1@news2.tpi.pl...
> Mam jednak pytanie, czy po spryskaniu, jakies 2-3 dni jest sensowne to
> wszysko wyciac i pozniej spryskac otoczenie ? Czy zostawic rosline i
czekac
> ?
Zależy jak bardzo roślina jest zaatakowana. Jeśli to tylko pojedyncze
liście, to powycinać, a potem spryskać te mniej porażone. Potem odczekać
parę dni i znowu:( . Obrzydliwość.
Pozdrawiam, Basia.
|