Strona główna Grupy pl.sci.medycyna ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 82


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2005-03-18 20:29:21

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Olga. Trzeba było napisać na wstępie, że łyżeczkowanie miałaś nie z powodu
> ciąży, lecz pozostałości w jamie macicy PO CIĄŻACH. I dziewczyny by się
tak
> nie podniecały. A tak wątek się rozrasta ..
> Pozdr. Ewa

Och, ja napisałam tylko jak się miewałąm po łyżeczkowaniu. I już sie robił
obiecujący "flejmik aborcyjny"....rozwijał sie tak obiecująco. O tym, ze nie
jestem seryjną zabójczynią nienarodzonych zamierzałam napisac potem, zeby
dawkować napięcie i trzymac czytelnika w niepewności ;-)
Ale widze, ze panie Aneta i Daria schodzą powoli do rynsztoka, więc pora
opuścić ten wątek.
O.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2005-03-18 20:33:11

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Daria" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Olga <o...@o...blabla.pl> napisał(a):

> Użytkownik " Daria" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:d1fcr3$32p$1@inews.gazeta.pl...
> > Aneta <a...@w...pl> napisał(a):
> >
> > Nie, zabezpieczenia nie sa grzechem a przynajmniej nie takim jak
> morderstwo.
>
> To się zdecyduj Dario:
> - są grzechem, ale mniejszym niz morderstwo
> - nie sa grzechem
>
> Ja stawiam na to, że świadome przeciwdziałanie poczęciu jest uznawane przez
> kościół katolicki za grzech. Tak przynajmniej mnie uczono na lekcjach
> religii.
> O.
>
>

Olgo, na Boga tu nie o to chodzi. Jesli sie zabezpieczasz to jeszcze nie ma
zycia nie widze doprawdy nic w tym zlego wrecz przeciwnie. Nie jestem dewotka
choc to moze tak wyglada. Ciaza to jest juz CZLOWIEK a aborcja to morderstwo!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2005-03-18 20:33:39

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mała Mi" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d1fd64$ml8$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Olga" napisała ...
>
> > Jesli chodzi o samopoczucie, to było marne, bo zabiegi nie były robione
w
> > znieczuleniu. Dostawałam tylko jakieś "ogłupiacze".
>
> A był jakiś konkretny powód, żeby bez znieczulenia ?
> Bo trochę to dziwne ...

Skąpstwo NFZ? Brak empatii lekarzy?
Dostałam raz bodajże Dolargan, raz też coś podobnego (o podobnie nikłym
działaniu) a raz nic. A to już skrajny sadyzm IMO.
O.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2005-03-18 20:37:40

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Daria" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:d1fdj3$65m$1@inews.gazeta.pl...
> > Proszę, czytaj ze zrozumieniem i nie daj się ponieść złym emocjom.
> > O.
> >
>
> To bylo dawno temu........ Czuje sie jak morderczyni. Wtedy bardzo mloda
nie
> zdawalam sobie sprawy, myslalam ze to nie jest istota tylko jakis
> nieokreslony zlepek komorek. Niestety za to spotkalo mnie w zyciu wiele
> zlego. Nie robcie tego. Nie wolno.

Wiesz, każdy ma sumienie i sam podejmuje decyzje.
A jak masz przekonanie, ze trzeba bronić każdej ciąży do upadłego, to rób to
tak, żeby nie być poczytaną za prymitywną, fanatyczną babę. Bo siła Twojej
argumentacji jest wtedy żadna.
O.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2005-03-18 20:41:29

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aneta" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d1fdig$63c$1@inews.gazeta.pl...

> Nie do końca dobrze, bo czeka ją zabieg. Mam nadzieję, ze po znieczuleniu
> będzie czuła się dobrze.

Przechodzi to mnóstwo kobiet w podobnym wieku i nie jest to jakiś nadzwyczaj
skomplikowany i ryzykowny zabieg. Znieczulenie również.

.W dyskusji uczestniczy ten kto chce. Nie musiałaś i
> chyba nie zrozumiałaś.

Tytuł postu i jego treść to ewidentna prowokacja. Co mają wspólnego polipy z
usuwaniem wczesnej ciąży????????? Pytasz o samopoczucie fizyczne po
sztucznym poronieniu. A mama chyba nie ma zamiaru poddać się aborcji, co?
Dlaczego od razu nie napisałaś, o co chodzi?
Nie kombinuj.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2005-03-18 20:42:32

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Aneta" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d1fdig$63c$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
> news:d1fcs1$6ac$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> >
> > Użytkownik "Aneta" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:d1fd0k$3pt$1@inews.gazeta.pl...

> > A TERAZ NIESPODZIANKA:
> > > MOJA MAMA MA POLIPY, KTÓRYCH NIE MOŻNA ANI WYMROZIĆ ANI USUNĄĆ
LASEREM.
> > > NAJPRAWDOPODOBNIEJ BĘDZIE MIAŁA ZABIEG, MA 52 LATA. BOI SIĘ CO JĄ
CZEKA.
> > > DLATEGO ZAPYTAŁAM NA GRUPIE O OPINIE.

Brzmi to inaczej niż:
"Zależy mi, aby dowiedzieć się o samopoczucie kobiety po sztucznym
poronieniu
( z podaniem znieczulenia dożylnego) we wczesnym stadium ciąży (aborcja)"

Po co te informacje o wczesnym stadium ciąży, o dożylnym znieczuleniu i
aborcji?
Nie prościej zapytac o zabieg usuwania polipów? Odezwałyby się kobiety,
które taki zabieg miały i otrzymałabyś precyzyjną informację własnie na ten
temat.
IMO się plączesz w zeznaniach i pytałaś dokładnie o to, o co pytałaś.
Zapytac nie grzech. A te pokrętne tłumaczenia wydają się dziwaczne.
O.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2005-03-18 20:43:41

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[niepotrzebne]interia.pl>
napisał w wiadomości news:d1fdn6$7os$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dziecko a w jakiego Ty Boga w końcu wierzysz? Bo podobno ten katolicki
> jest miłosierny - na pewno nie mściwy. Weż sie za czytanie Pisma Świętego
> :PP

Nie każdy przeciwnik aborcji i chrześcijanin jest katolikiem..

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


58. Data: 2005-03-18 20:46:11

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Aneta" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:d1fdrm$732$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Aneta" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d1fdig$63c$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Nie do końca dobrze, bo czeka ją zabieg. Mam nadzieję, ze po
znieczuleniu
> > będzie czuła się dobrze.
>
> Przechodzi to mnóstwo kobiet w podobnym wieku i nie jest to jakiś
nadzwyczaj
> skomplikowany i ryzykowny zabieg. Znieczulenie również.
>
> .W dyskusji uczestniczy ten kto chce. Nie musiałaś i
> > chyba nie zrozumiałaś.
>
> Tytuł postu i jego treść to ewidentna prowokacja. Co mają wspólnego polipy
z
> usuwaniem wczesnej ciąży????????? Pytasz o samopoczucie fizyczne po
> sztucznym poronieniu. A mama chyba nie ma zamiaru poddać się aborcji, co?
> Dlaczego od razu nie napisałaś, o co chodzi?
> Nie kombinuj.
>
> Ewa

Nie kombinuję i nie prowokuję. Zanieg będzie w znieczuleniu, trwał bedzie
około 15 minut, metoda 'próżnociągu', dość drastyczna zresztą metoda. Gdybym
zapytała o usuwanie polipów, wówczas kobiety pisałyby o wymrazaniu lub
laserowym usuwaniu. Lekarz przeprowadzi zabieg odzwierciedlający aborcję.
Dlatego zapytałam o samopoczucie PO. Napisałam, że chodzi o wczesne stadium,
aby nie było jeszcze bardziej fanatycznych dyskusji Dario podobnych, ze duża
ciąża to już podwójne morderstwo. Tu nie o aborcję sensu stricte chodzi , a
o zabieg odziwrciedlajacy aborcję, lecz z innego wskazania i diagnozy.
Mimo to dzięki za wieści. Szczególnie chyba Oldze, bo metodą streszczenia,
raczej unikając osobistych odczuć odpowiedziała na moje pytanie.
Wszystkim Panom dziękuję.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


59. Data: 2005-03-18 21:10:08

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Olga" <o...@o...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Mimo to dzięki za wieści. Szczególnie chyba Oldze, bo metodą streszczenia,
> raczej unikając osobistych odczuć odpowiedziała na moje pytanie.

Nie sugeruj się za bardzo moja odpowiedzią, bo łyżeczkowanie i próżnosiąg to
chyba nie to samo.
O.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


60. Data: 2005-03-18 21:10:16

Temat: Re: ABORTUS (łac.) - samopoczucie fizyczne. Zapytanie.
Od: "Mała Mi" <p...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Aneta" napisała ...

> Napisałam, że chodzi o wczesne stadium,
> aby nie było jeszcze bardziej fanatycznych dyskusji Dario podobnych

Gdybyś od razu napisała, o co chodzi, nie byłoby ich w ogóle.

Pozdrawiam !
Mała Mi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[Pyt] metoda wzmacniania komunikacji międzykomórkowej
HDL a palenie
'Średnio złośliwy nowotwór??'
celiaklia u dorosłych
Choroba studencka ;)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »