Data: 2004-04-08 11:33:00
Temat: Re: ADA DYSPUT KONTRA WALDEMAR PISECKI
Od: "mkarwan" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC08042004113152.nqcvrg@cbyobk.pbz...
> Informacje przekazane powyzej nie wprost, lecz nieco na około
> sugerują, że to MODLITWA, czyli duchowy kontakt z Bogiem pomaga i tu
> jest cały problem.
>
> Nie ma potrzeby mnożenia bytów ponad to, co jest niezbędne. A tutaj
> mamy niedwuznaczną sugestię mogącą prowadzić do takiego mnożenia
> bytów.
>
z książki
"Wiele terminów pojawiających się w tej książce odnosi się do Bytu
Najwyższego. W większości wypadków posługiwałem się najbardziej neutralnym
z możliwych określeń i pisałem: "Absolut".
Zgadzam się z tymi nauczycielami duchowymi, którzy twierdzą, że wszystkie
imiona Boga są mylące. Jak nas uczą wszystkie główne tradycje ezoteryczne,
Absolut "nie może być wypowiedziany ani pomyślany". Nie ma po prostu
wiarygodnych wizerunków Wszechmocnego. Jak mówi sufijski aforyzm: "Nie
można ujrzeć Boga i pozostać przy życiu". Beznadziejność prób poznania czy
choćby myślenia o tym, co Uniwersalne, postrzegał już w XIV wieku pewien
nieznany nikomu mnich angielski, uważany za autora natchnionego traktatu
religijnego "Chmura niewiedzy", który wywarł znaczący wpływ na ówczesne
życie religijne.
"Ale teraz mnie zapytacie - pisał - jak wyobrażam sobie Boga i kimże On
jest? A ja nie mogę wam odrzec inaczej, jak tylko: "Nie wiem!", bo tym
pytaniem doprowadzacie mnie do (...) chmury niewiedzy. (...) O Bogu w Jego
istocie człowiek nie może nawet myśleć".
Jak zauważył wielki niemiecki mistyk XIII wieku, mistrz Eckhart: "Ten, kto
postrzega coś w Bogu i na tej podstawie nadaje Bogu jakąś nazwę, wcale nie
mówi o Bogu. Bóg jest (...)niewyrażalny". I dalej: "Boską naturą jest nie
posiadać żadnej natury".
W obecnym momencie dziejów, w którym doświadczamy jakże potrzebnego
przebudzenia się wartości, które przez wieki kojarzono tylko z kobietami,
może trzeba byłoby wyraźnie stwierdzić, że problemu nazwy Absolutu nie
rozwiąże się zamianą wszystkich imion i zaimków męskich na żeńskie. Bo
terminy "Bóg" i "Bogini", "On" i "Ona" są równie nieprawdziwe. Absolut
jest całkowicie niedostępny dla opisu, również mówiącego o płci.
Pamiętając o tych ograniczeniach, Czytelnik może mój Absolut zastępować
wszędzie w tekście swoim ulubionym imieniem: Bogini, Bóg, Allach, Kriszna,
Brahman, Tao, Umysł Wszechświata, Wszechmocny, Alfa i Omega, Jeden..."
"Nauka dowodzi więc, że modlitwa nie jest własnością żadnej konkretnej
religii, lecz wszystkich religii, klas i systemów przekonań. Nauka czyni
modlitwę powszechną i uniwersalną. Jest to niczym deklaracja tolerancji
religijnej. Uważam, że to największy dar, jaki zyskaliśmy dzięki badaniom
nad modlitwą.
|