Tusia wrote:
> Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:b2geet$lnu$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>"ISIA" <i...@m...com.pl> wrote
>>
>>>Ktore uwazasz za badziewia, a za ktorymi tesknisz?
>>>Moze porownamy listy? :-)
>>
>
> Najwiekszy badziew - zel chlodzacy - piekny zapach w tubce (cytrusowy) a po
> rozprowadzeniu smierdzal jak pasta do zebow fuj do tego strasznie sie kleil
O tak! obrzydliwy strasznie byl, fuj!
Tym wieksze rozczarowanie, ze kiedys wczesniej byl super chlodzacy spray
z limonka i mialam nadzieje, ze ten zel bedzie podobny.

> I mozenie badziew, ale cos strasznie wkurzajacego - to ze kolory w katalogu
> czasami nie sa nawet zblizone!!! do kolorow z realu... I dlatego mam kilka
> wsciekle rozowych szminek... I zolty lakier do paznokci.
Jesli twoja konsultantka nie daje ci probek i nie przyjmuje zwrotow
nietrafionych kosmetykow to zmien konsultantke! :-)

Pozdrowienia
ISIA