Data: 2008-06-20 13:20:17
Temat: Re: Abisynka
Od: michalina <m...@n...vp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mz pisze:
>> Oczywiście, że się da. Nie daj się zwariować.
>> Jest tak, jak piszesz, z tym że możesz jeszcze dać na końcu rury kosz
>> ssący (potocznie "smok"), którego zadaniem jest opóźnienie opadania
>> wody w rurze w czasie, gdy nie pompujesz.
>> I tyle.
>>
>> Jeszcze jedna rzecz. Pompa, którą chcesz kupić nie może tłoczyć wody
>> powyżej poziomu swojego wylotu. Jeśli potrzebujesz popmpować wodę
>> wyżej, niż wylot pompy musisz pomyśleć o czymś np. takim:
>> http://www.pompy.aqua-shop.pl/product_info.php/cPath
/59_183_21_26/products_id/30
>>
>> Ale to już przekracza budżet.
>>
>
> Dzaięki
> Mysle o pompie
> http://allegro.pl/item379772698_abisynka_pompa_reczn
a_classic_zielona_szybki_wysyl.html
>
> A wodę pompowac moge do wiadra a potem przelać do konewki. I spokojnie
> sobie podlewać Pozdrawiam
Pamiętaj, że powinieneś mieć zawsze na podorędziu min 1/2 litra wody na
zalanie pompy. Po każdej dłuższej przerwie trzeba pompę zalać aby się
dało pompować wodę. Niektórych roślin nie można podlewać inaczej niż
konewką (np. pomidory), więc rozwiązanie z abisynką to i tak luksus.
Pozdrawiam michalina
|