Data: 2003-09-17 08:07:05
Temat: Re: Aborcja
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel"
> Czy będąc wychowywanym w willi w Konstancinie/Woli Justowskiej można się
> wypowiadać o mentalności mieszkańców zapadłej wsi w Białostockiem? A o
> mentalności Kaszubów lub górali? A o mentalności mieszkańców
> Szmulek/Kazimierza? Przecież to różne światy!
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony masa problemów jest ta sama dla wszystkich
wymienionych: mamy tę samą cywilizację, historię, religię, gospodarkę,
politykę, tradycję...długo by wymieniać, czyli o pewnych sprawach
mogą wypowiadać się tak samo przedstawiciele
owych różnych światów. Z drugiej strony - wszystkie te wymienione
grupy mają zaburzoną opinię o mentalności drugiej strony, najczęściej
na zasadzie ~mieszkańcy Konstancina to złodzieje, bo tylko złodzieje mają,
a ~mieszkańcy wsi w Białostockiem to cięzar, który musimy utrzymywać.
Myślę, że to wszystko jednak nie przesłania faktu, że większość nie jest
mieszkańcami
wybitnie ubogiej wsi albo wybitnie bogatej dzielnicy i ma jako takie pojęcie
o przeciętnej rzeczywistosci. Ja na przykład wychowałam się w 60 tysięcznym
miasteczku, jakich mnóstwo w Polsce, teraz poznaję nową mentalność,
dużego miasta. Prawdę mówiąc obraz typowego Polaka wyłania się
z każdego zakątka, niestety.
--
Pozdrawiam
Asia
|