Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Aborcja a choroby psychiczne
Date: Thu, 27 Aug 2009 19:30:43 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 51
Message-ID: <h76fsb$o9t$1@inews.gazeta.pl>
References: <5...@n...onet.pl> <h71c9m$bn4$1@inews.gazeta.pl>
<h72r2b$9fg$1@news2.ipartners.pl> <h73br8$69c$1@inews.gazeta.pl>
<h73isu$lgq$1@news2.ipartners.pl> <h73m1l$ogl$1@inews.gazeta.pl>
<h73oub$oar$1@news2.ipartners.pl> <h73sdj$qu5$1@inews.gazeta.pl>
<h75f04$1j3b$1@news2.ipartners.pl>
<h75gdl$5a$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h75i1d$pj4$1@inews.gazeta.pl>
<h75nug$app$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h75qeq$6st$1@inews.gazeta.pl>
<h75si0$1q8v$1@news2.ipartners.pl> <h75tpb$nkj$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1251394251 24893 212.76.37.190 (27 Aug 2009 17:30:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 27 Aug 2009 17:30:51 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:469510
Ukryj nagłówki
vonBraun wrote:
>> Ale chodzi ci tu ciągle jeszcze o użyczenie potencjału do rozwoju
>> potencjału?
>> Kobieta czująca, że takie użyczenie potencjału jest przedmiotowe, lub
>> zwłaszcza przeciwnie, w pewnym okresie ma nieograniczone prawo
>> do decyzji nt użyczenia potencjału pozostającego w jej dyspozycji.
>> Kobieta najlepiej potrafi ocenić, czy powinna/chce urodzić, czy nie.
>> Nikt inny nie może wiedzieć tego lepiej...
>> naturalnie poza sytuacją gdy kobieta jest ubezwłasnowolniona.
> Argument Twój, pozornie rozstrzygający czyni jednak pewne
> ukryte założenie.
> Jeśli kobieta decydując się na współżycie bez zabezpieczeń
> i decyduje się na nie podmiotowo, to musi uwzględnić przy tym dwa
> fakty: > 1)Może zajść w ciąże
> 2)Co najmniej jej partner może być zainteresowany tym aby w sytuacji
> zajścia w ciążę donosiła dziecko
> Tymczasem wychodzi Ci, że decyduje się na współżycie "podmiotowo"
> ale gdy pojawiają się jego skutki (np. interes partnera) to nagle
> czuje swoją "dotkliwą przedmiotowość".
> I dalej - jeśli obydwoje decydują się na współżycie bez zabezpieczeń,
> to czynią to podmiotowo (a wiadomo co jest częstym skutkiem współżycia
> bez zabezpieczeń).
> Jeśli teraz Państwo za pośrednictwem prawa mówi im: ciąża musi być
> donoszona, ponieważ nie tylko wy możecie rozwijać dalej potencjał
> dziecka, są inni chętni - nagle oboje, (a zwłaszcza kobieta) zaczynają
> czuć się "uprzedmiotowieni".
> Pytanie: jak to się dzieje, że pomiędzy współzyciem a niechcianą ciążą
> kobieta gubi swoją "podmiotowość"???
> To dobrze pokazuje uzasadnienie etyczne dla aborcji będącej wynikiem
> gwałtu - w istocie nie można obarczać kobiety skutkami decyzji o
> współżyciu której podmiotowo nie podjęła.
Tak mi przyszło teraz do głowy. Gdyby ten sam wywód w pełni logiczny odnieść
do już urodzonego dziecka, a nie płodu, to paradygmat podmiotowości i
przedmiotowości uległby zasadniczo zmianie. Jaskrawo widać by to było, w
sytuacji urodzonego dziecka z gwałtu. Dziecko poczęte i urodzone bez
podmiotowej decyzji matki, ale akt rozpoczęcia życia jest dokonany i matka
nie może decydować o jego przerwaniu.
--
pozdrawiam
michał
|