Data: 2006-04-07 03:14:11
Temat: Re: Adam, Ewa i grzech
Od: Marek <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Malgorzata.M" wrote:
> Uzytkownik "LeoTar">
>
> O! I ja - tutaj, jako ta jeszcze nieswiadoma i niewyzwolona (zgodnie z
> Twoimi kryteriami tych stanów) - zapytam, jak sie z owego jarzma manipulacji
> seksem wyzwolic?.
Grzesznico pozwol ze ja odpowiem. Jak "narzedzie" bedzie "zepsute" to seksu sie
nie da robic. Posmaruj scianki tego "Oka Belzebuba" tak gleboko jak tylko
mozesz jakims super klejem i scisnij je mocno na chwile. Dla pewnosci jeszcze
gesto zaszyj mocna nicia. Do sikania zostaw tylko malutki otworek.
> Rozumiem, ze jest to pierwszy krok to wolnego Umyslu? Odstawic partnera od
> (jak to gdzies okresliles) "cyca"? A jesli pojdzie na "lewizne" (takze Twoje
> okreslenie)? A jesli sie do tej "lewizny" przyzna?
Jak nie ma "narzedzia" to i na robote nie pojdzie.
> Poprosze o praktyczne porady (step by step) jak dojsc do Utopii.
Co chcialas to dostalas.
> Goska
|