Data: 2013-06-12 19:52:23
Temat: Re: Adopcja
Od: Paweł <j...@n...doczekal>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12.06.2013 19:00, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 12 Jun 2013 18:37:50 +0200, Paweł napisał(a):
>
>> W dniu 12.06.2013 18:31, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 12 Jun 2013 18:29:28 +0200, Paweł napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 12.06.2013 13:05, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> nie jesteś w stanie pojąć, ze dziecko osoby nie mającej slubu z drugą osobą
>>>>> jest tylko jej dzieckiem.
>>>>
>>>> eeee, że co? mam nadzieję że to znowu moje krzywe zrozumienie tylko. jak
>>>> mamusia i tatuś nie są małżeństwem to dziecko jest tylko mamusi?
>>>
>>> A gdzie tu mamusia i tatuś??? - mam Cię :->
>>>
>> osoba to osoba.
>
> Kręcisz - mowa była o KONKRETNYCH osobach-pedałach (albo osobach-lesbijkach
> w domyśle też).
> Jeśli TE HOMOSEKSUALNE osoby nie mają ślubu ORAZ ta druga która nie jest
> rodzicem biologicznym nie adoptowała dziecka, to dziecko jest tylko jednej
> z nich. I finito. Zadna tam "druga mamusia" ani "drugi tatuś".
a jak mają ślub to dziecko jest obojga? dziwne to rozróżnienie. w jakim
sensie dziecko jest tylko jednej z nich? druga osoba nie może na
wywiadówkę pójść, czy nie ma prawa do ślubu poprowadzić, czy co?
--
Paweł
|