Data: 2012-11-02 00:16:30
Temat: Re: Agata i hipokryzja.
Od: pIOTER <g...@w...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-11-02 01:07, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 02 Nov 2012 00:00:25 +0100, pIOTER napisał(a):
>
>> W dniu 2012-11-01 23:58, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2012-11-01 23:48, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 1 Nov 2012 23:37:47 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>>> wiadomości
>>>>> news:k6urdp$q7s$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> W dniu 2012-11-01 22:54, Andromeda pisze:
>>>>>>> On 1 Lis, 22:49, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>>>>>> W dniu 2012-11-01 22:45, Andromeda pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> On z biskupem pięciolatkę by zmuszał do porodu jakby mógł, tak
>>>>>>>>> degraduje katolicyzm że gestapo wyje z przerażenia.
>>>>>>>>
>>>>>>>> XL zaprasza Cię na kawkę z Chironem :>
>>>>>>>>
>>>>>>>> --
>>>>>>>> Paulinka
>>>>>>>
>>>>>>> To chory z nienawiści fundamentalista katolicki.
>>>>>>
>>>>>> A Twoja koleżanka jest nieszczerą, mającą o sobie zbyt duże mniemanie
>>>>>> fundamentalistką prawd nie uniwersalnych, ale tylko takich, które jej
>>>>>> aktualnie pasują do postawionej tezy. Dlatego gotowa była Ci przynosić
>>>>>> drożdżówki do więźnia.
>>>>>
>>>>> Nic się nie zmieniło na psp. Ile w tym emocji, uprzedzeń, projekcji.
>>>>> A może
>>>>> przydała by się zwykła uczciwość?
>>>>
>>>> Zwykła szczerość, po prostu.
>>>> Moja NIEszczerość bowiem zostałatu stwierdzona przez najszczerszą
>>>> osobę do
>>>> tego powołaną - panią, która ochrzciła swoje dzieci tylko dlatego, że
>>>> babcia chciała... TO się nazywa szczerość!
>>>
>>> LOL i jako jedyna nie posłałam dzieci do komunii, bo mi nie psuje, że
>>> ksiądz prowadzący ma babę. Nauczyłam ich historii chrześcijaństwa,
>>> modlitwy i szacunku do bliźnich. Wystarczy. O intencjach to pogadaj z
>>> córką, czemu ta nie chce mieć dzieci.
>>>
>>>
>> dobrze zrobiłaś
>
> Miło, że cytujesz - zauważ TOK myślenia: "do Komunii nie posłałam, bo
> ksiądz ma babę... ".
> To mi przypomina inne tego typu sytuacje - np "nie lubię poniedziałku, bo w
> poniedziałek złamałam nogę", "nie zrobię tego, bo to ty mi każesz", i tak
> dalej.
> Czyli po prostu - nie chcę mieć uczciwej osobistej relacji z Bogiem, bo
> ktoś jej nie ma.
>
wiesz, moim zdaniem ksiądz jest osobą dająca przykład, więc wyraz
dezaprobaty dla jego postępowania jest jak najbardziej wskazany, komunia
to komunia, nie patrz na to przez pryzmat tej calej nadętej otoczki, nic
się nier stanie jak dzieci będa ją mialy 2-3 lata później; jednak
przyznam że nie podoba mi się łączenie prowadzenia się księdza z wlasnym
stosunkiem do wiary
|