Data: 2012-11-02 04:38:07
Temat: Re: Agata i hipokryzja.
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 1 Lis, 23:15, pIOTER <g...@w...peel> wrote:
> W dniu 2012-11-01 11:22, Andromeda pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 1 Lis, 10:48, Trybun <r...@y...com> wrote:
> >> W dniu 2012-11-01 03:37, Andromeda pisze:
>
> >>>> Otóż to, najwyższy czas zacząć pociągać do odpowiedzialności tych którym
> >>>> marzy się dyktowanie innym jak mają żyć.
> >>> Zakaz aborcji wynika z obsesji seksualnej do kobiet, tak jak kiedyś
> >>> palono na stosie, tak teraz masz zakaz aborcji, pod którym kryje się -
> >>> nie ma ruchania, bo ja mam celibat i dlatego masz cierpieć.
> >>> I to zupełnie idiotyczne aby pani małgorzata, grzesiek, marek, ja,
> >>> ty, płacili za kogoś, kto do tego doprowadził. Czyli fanek zabije, a
> >>> reszta idzie za niego siedzieć, co franka tylko ucieszy i pozostawi
> >>> bezkarnym.
>
> >> Myślę jednak że zbyt ostro traktujesz Kościół w tym temacie. Po pierwsze
> >> to nie on ma sprawczą moc prawną w tej sprawie, a po drugie - czego po
> >> nim oczekujesz - zgody na aborcję? Przecież taka zgoda kłóciłaby się z
> >> całą jego doktryną.
>
> > To proste, katol nie chce aborcji to niech nie robi, ale nie ma prawa,
> > bo jest to prześladowanie, zmuszać innych.
>
> o taaak, nie wiedzialem ze kobiety są wiatropylne i dlatego Kościół
> zabraniał im kiedyś nosić majtki :P
A to profesurę z braku umiejętności czytania buraku też zrobiłeś, a co
tak ci chlipie sperma księdza w mózgu że obcowanie mylisz z zapylaniem?
|