Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Agresja

Grupy

Szukaj w grupach

 

Agresja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-20 11:02:18

Temat: Agresja
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Kieeeedyś w Mtv widziałam przerywnik który zapadł mi dosyć mocno w pamięć.
Krótki filmik rysunkowy - Ziemia, na jej górnej półkuli stoi żołnierz w
czołgu z działem wycelowanym przed siebie, oddaje strzał. Kula oblatuje
Ziemię i wraca do niego,
no i kaput. Na koniec pojawia się zdanie "Agresja zawsze do Ciebie wróci"
Potem filmik sie cofa do początku, i słowo po słowie całe to zdanie.
Co przypomina o możliwości dokonania wyboru, zycia nie da się przecież
przewinąć do początku.
Czy zgadzacie sie z tym że agresja jaką skierujemy na innych, na świat
zawsze do nas
wraca w takiej czy innej postaci, prędzej czy później?
Zastanawialiście się kiedyś nad tym. I nie tylko odnośnie sytuacji na
świecie,
i nie tylko jako obserwator tragicznych wydarzeń, ale względem własnej
osoby.

m.

--
Życie jest rumakiem,
który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
Iason Evangelu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-06-20 11:55:55

Temat: Re: Agresja
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@w...pl> news:bcuph3$2908$1@foka.acn.pl...


> Czy zgadzacie sie z tym że agresja jaką skierujemy na innych, na świat
> zawsze do nas wraca w takiej czy innej postaci, prędzej czy później?
> Zastanawialiście się kiedyś nad tym. I nie tylko odnośnie sytuacji na
> świecie, i nie tylko jako obserwator tragicznych wydarzeń, ale względem
> własnej osoby.
> m.

zanim zbój wojujący pałą zostanie odstrzelony z dwórurki wcześniej zdąży
zamordować i ograbić wielu niewinnych ludzi.
Slogan który podajesz jest tylko ostrzeżeniem (jak najbardziej) :)
Ważniejszy dla mnie jest mechanizm który rodzi agresję
(od rzemyczka do koziczka).


> Życie jest rumakiem,
> który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
> Iason Evangelu

w kulturalnym społeczeństwie jest miejsce dla tchórzy i dla innych nacji.
nie wstyd być tchórzem. (ostrożność, przezorność) ;)

ksRobak
\|/
$




--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 12:37:43

Temat: Re: Agresja
Od: " ziemiomorze" <z...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

<c...@w...pl> napisał(a):

[...]
> Czy zgadzacie sie z tym że agresja jaką skierujemy na innych, na świat
> zawsze do nas
> wraca w takiej czy innej postaci, prędzej czy później?
> Zastanawialiście się kiedyś nad tym. I nie tylko odnośnie sytuacji na
> świecie,
> i nie tylko jako obserwator tragicznych wydarzeń, ale względem własnej
> osoby.

Jest taka teoria Melvina Lernera o tym, o czym piszesz: 'koncepcja swiata
sprawiedliwego'. Z grubsza chodzi o to, ze ludzie potrzebuja wierzyc, ze
dostaja to, na co zasluzyli. Co ciekawe - jesli dostajemy sygnal, ze swiat
nie jest az tak sprawiedliwy, jakbysmy sobie tego zyczyli, szybko przywracamy
sprawiedliwosc pomagajac ofierze albo wmawiajac sobie, ze nic sie nie stalo.
Ofiara gwaltu byla tak wyzywajaco ubrana, ze 'sama sie o to prosila',
bezdomny jest po prostu leniwy a bankrut na pewno oszukiwal w interesach.
Takie zludzenia sa podtrzymywane i wzmacniane przez bajki i inne
umoralniajace historie, w ktorych faceci w bialych kapeluszach odjezdzaja ku
zachodowi slonca z piekna blondynka i workiem uczciwie zarobionej forsy,
zostawiajac za soba kilkanascie trupow nikczemnikow w czarnych kapeluszach.

ziemiomorze

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 12:44:48

Temat: Re: Agresja
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bcusgj$t26$1@inews.gazeta.pl...
> zanim zbój wojujący pałą zostanie odstrzelony z dwórurki wcześniej zdąży
> zamordować i ograbić wielu niewinnych ludzi.

Ale wreszcie i jemu się dostanie.
Może nawet zanim zdąży kogos... zamordować..?

> Slogan który podajesz jest tylko ostrzeżeniem (jak najbardziej) :)
> Ważniejszy dla mnie jest mechanizm który rodzi agresję
> (od rzemyczka do koziczka).

Racja, ale nie sądzisz że agresja kołem sie toczy?
Chyba taki jest właśnie jej mechanizm.

> > Życie jest rumakiem,
> > który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
> > Iason Evangelu
>
> w kulturalnym społeczeństwie jest miejsce dla tchórzy i dla innych nacji.
> nie wstyd być tchórzem. (ostrożność, przezorność) ;)

Czy odwaga wyklucza przezorność ojcze Robaku? :-)

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 12:59:46

Temat: Re: Agresja
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " ziemiomorze" <z...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bcuv6n$7e5$1@inews.gazeta.pl...

> Jest taka teoria Melvina Lernera o tym, o czym piszesz: 'koncepcja swiata
> sprawiedliwego'. Z grubsza chodzi o to, ze ludzie potrzebuja wierzyc, ze
> dostaja to, na co zasluzyli.

Piszesz trochę o czym innym. Ja nie mówię że jeśli ktos jest dobry do ominą
go nieszczęścia i choroby bo na nie niezasłuzył.
Chodzi o wolną wolę, jeśli idzie o agresywne podejście do świata
i o to że agresja nie ginie w przyrodzie.
Jest jednym ze zjawizk które działają na zasadzie perpetum - mobile.

> Takie zludzenia sa podtrzymywane i wzmacniane przez bajki i inne
> umoralniajace historie, w ktorych faceci w bialych kapeluszach odjezdzaja
ku
> zachodowi slonca z piekna blondynka i workiem uczciwie zarobionej forsy,
> zostawiajac za soba kilkanascie trupow nikczemnikow w czarnych
kapeluszach.

Wybacz, nie za bardzo potrafię się doszukać związku z tym co napisałam.

m.

--
Życie jest rumakiem,
który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
Iason Evangelu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 13:15:15

Temat: Re: Agresja
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@w...pl> news:bcuvha$2asc$1@foka.acn.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bcusgj$t26$1@inews.gazeta.pl...

> > zanim zbój wojujący pałą zostanie odstrzelony z dwórurki wcześniej
> > zdąży zamordować i ograbić wielu niewinnych ludzi.

> Ale wreszcie i jemu się dostanie.
> Może nawet zanim zdąży kogos... zamordować..?

> > Slogan który podajesz jest tylko ostrzeżeniem (jak najbardziej) :)
> > Ważniejszy dla mnie jest mechanizm który rodzi agresję
> > (od rzemyczka do koziczka).

> Racja, ale nie sądzisz że agresja kołem sie toczy?
> Chyba taki jest właśnie jej mechanizm.

masz rację!!!
taki jest mechanizm
najpierw ktoś niewinny dostaje pałą a później go kołem ;)

> > > Życie jest rumakiem,
> > > który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
> > > Iason Evangelu

> > w kulturalnym społeczeństwie jest miejsce dla tchórzy i dla innych
nacji.
> > nie wstyd być tchórzem. (ostrożność, przezorność) ;)

> Czy odwaga wyklucza przezorność ojcze Robaku? :-)
> m.

w tym właśnie tkwi problem:
kto jest tchórzem (ostrożność, przezorność)
a kto bohaterem (ostrożność, przezorność)
kogo proponujesz zrzucić z rumaka?

ksRobak
\|/
$



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 18:05:44

Temat: Re: Agresja
Od: Marek Kruzel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 20 Jun 2003 14:44:48 +0200 "centaur_girl" <c...@w...pl>
<bcuvha$2asc$1@foka.acn.pl>:

>> w kulturalnym społeczeństwie jest miejsce dla tchórzy i dla innych
>> nacji. nie wstyd być tchórzem. (ostrożność, przezorność) ;)
>
> Czy odwaga wyklucza przezorność ojcze Robaku? :-)

Czy nie jest tchórzem, ten, który się boi takiej etykietki?
Wiadomo, że są sytuacje, kiedy odwaga ratuje kogoś, oczywiście,
że trudno pogodzić się z przemocą, zwłaszcza gdy dotyka to nas,
czy nam najbliższych, ale stawienie czoła złu często ma fatalne
konsekwencje dla innych, tylko jakoś umyka to uwadze.
Zastanawiające jest, że ci, którzy są bardzo wyczuleni na objawy
zła, są zarazem bardziej skłonni do jego stosowania.

Czy można wymagać odwagi? Czy można wymagać pokory?
Nie można, ale obie da się wymusić. Barbarzyństwo?

Pozdrawiam
Marek


--
Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 19:29:50

Temat: Re: Agresja
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bcv19g$dhp$1@inews.gazeta.pl...
> > Racja, ale nie sądzisz że agresja kołem sie toczy?
> > Chyba taki jest właśnie jej mechanizm.
>
> masz rację!!!
> taki jest mechanizm
> najpierw ktoś niewinny dostaje pałą a później go kołem ;)

Zanim ktoś zleje tego niewinnego zazwyczaj sam doświadcza jakiegoś
rodzaju agresji. Agresja nie bierze się znikąd.
Nie mam zamiaru głosić tu jakichs wzniosłych haseł,
byłam tylko ciekawa czy ktoś zgadza się z tym że agresja wraca.
Ta reklamówka to tylko slogan ale chyba jest w tym trochę prawdy.
Agresję można wykazywać nawet w najprostszych kontaktach z ludźmi,
jesli ktoś rozmawia z nami w agresywny sposób często odpowiadamy mu tym
samym.
I odwrotnie. Jest wiele przykładów agresji i nie koniecznie musi to zaraz
być
mordobiecie.
Jednym z przykładów jest usenet.

> > Czy odwaga wyklucza przezorność ojcze Robaku? :-)
> > m.
>
> w tym właśnie tkwi problem:
> kto jest tchórzem (ostrożność, przezorność)
> a kto bohaterem (ostrożność, przezorność)
> kogo proponujesz zrzucić z rumaka?

Nikogo! Mam wrażenie że ten cytat próbujecie z Markiem dopasować do reszty
wątku.
Niepotrzebnie.
Ten cytat jest tak na prawdę dla mnie, mam do niego bardzo osobisty
stosunek.
Nie jestem bohaterm, ale wiem że stac mnie często na więcej niż robie.
Pare rzeczy w zyciu spartoliłam tylko dlatego że miałam cykora, zupełnie
niepotrzebnie.
Wklejając go, nie miałam zamiaru zrzucania kogo kolwiek z konia!
Poza tym sukcesy i bohaterstwa winno się mierzyć własną miarką,
nie mam zamiaru nikogo oceniać.
Nie bierzcie sobie mili Panowie tego cytatu do siebie jeśli was drażni :-)

m.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 20:44:44

Temat: Re: Agresja
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@w...pl> news:bcvn8p$2j88$1@foka.acn.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:bcv19g$dhp$1@inews.gazeta.pl...

> > > Racja, ale nie sądzisz że agresja kołem sie toczy?
> > > Chyba taki jest właśnie jej mechanizm.

> > masz rację!!!
> > taki jest mechanizm
> > najpierw ktoś niewinny dostaje pałą a później go kołem ;)

> Zanim ktoś zleje tego niewinnego zazwyczaj sam doświadcza jakiegoś
> rodzaju agresji. Agresja nie bierze się znikąd.
> Nie mam zamiaru głosić tu jakichs wzniosłych haseł,
> byłam tylko ciekawa czy ktoś zgadza się z tym że agresja wraca.
> Ta reklamówka to tylko slogan ale chyba jest w tym trochę prawdy.
> Agresję można wykazywać nawet w najprostszych kontaktach z ludźmi,
> jesli ktoś rozmawia z nami w agresywny sposób często odpowiadamy
> mu tym samym.
> I odwrotnie. Jest wiele przykładów agresji i nie koniecznie musi to zaraz
> być mordobiecie. Jednym z przykładów jest usenet.

analiza ZEROJEDYNKOWA ;)
JA jako agresor
a. JA jako agresor na zewnątrz
b. JA jako agresor do wewnątrz
JA jako ofiara agresji
a. JA jako ofiara agresji zewnętrznej
b. JA jako ofiara agresji własnej
oraz
AGRESJA świadoma
AGRESJA nieświadoma
(All ;) by powiedział, że kluczę i rozwidlam; a może tylko precyzuję
o czym rozmawiamy lub nie rozmawiamy?? {względność pojęć i punktów
widzenia?})

> > > Czy odwaga wyklucza przezorność ojcze Robaku? :-)
> > > m.

> > w tym właśnie tkwi problem:
> > kto jest tchórzem (ostrożność, przezorność)
> > a kto bohaterem (ostrożność, przezorność)
> > kogo proponujesz zrzucić z rumaka?

> Nikogo! Mam wrażenie że ten cytat próbujecie z Markiem dopasować do
> reszty wątku. Niepotrzebnie.
> Ten cytat jest tak na prawdę dla mnie, mam do niego bardzo osobisty
> stosunek.
> Nie jestem bohaterm, ale wiem że stac mnie często na więcej niż robie.
> Pare rzeczy w zyciu spartoliłam tylko dlatego że miałam cykora, zupełnie
> niepotrzebnie.
> Wklejając go, nie miałam zamiaru zrzucania kogo kolwiek z konia!
> Poza tym sukcesy i bohaterstwa winno się mierzyć własną miarką,
> nie mam zamiaru nikogo oceniać.
> Nie bierzcie sobie mili Panowie tego cytatu do siebie jeśli was drażni :-)
>
> m.

mnie nic nie drażni w rozmowie ;)))
intencją moją było (wyłącznie) wykazanie Ci nie wprost ;)
że takie pojęcia jak "tchórz", "bohater", "inteligencja" - są względne
zależne od tego, czy JA ocenia siebie czy innych
oraz czy JA jest oceniany i przez kogo.

aforyzm który przytoczyłaś:
Życie jest rumakiem, który nie znosi tchórzliwego jeźdźca.
[Iason
Evangelu]
ja rozumiem tak:
na podstawie własnych doświadczeń, niejaki Iason Evangelu stwierdza,
że lepiej dla niego było nie unikać konfrontacji z życiem, bo jak to
określił
"niedomówienia są nieznośne" :o)

ksRobak
\|/
$





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-06-20 21:13:25

Temat: Re: Agresja
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bcvru2$sih$1@inews.gazeta.pl...

> (All ;) by powiedział, że kluczę i rozwidlam; a może tylko precyzuję
> o czym rozmawiamy lub nie rozmawiamy?? {względność pojęć i punktów
> widzenia?})

Dobrze więc, przedstaw tylko w trzech słowach swój punkt widzenia.
Twoim zdaniem agresja ( w ogólnyum pojęciu) wróci do agresora,
czy nie.

> mnie nic nie drażni w rozmowie ;)))

Skoro tak mówisz pozostaje mi uwierzyć.
Obym naiwną nie była ;-)

> intencją moją było (wyłącznie) wykazanie Ci nie wprost ;)
> że takie pojęcia jak "tchórz", "bohater", "inteligencja" - są względne
> zależne od tego, czy JA ocenia siebie czy innych
> oraz czy JA jest oceniany i przez kogo.

Dokładnie to miałam na mysli pisząc zdanie "mierz sukces własną miarką"
i to że mam do tego cytatu stosunek - osobisty :-)
Nie wiem co inni dostrzegą w tej myśli, jest uniwersalna.
Każdy wie na ile jest tchórzem a na ile bohaterem :-)

> aforyzm który przytoczyłaś:
> ja rozumiem tak:
> na podstawie własnych doświadczeń, niejaki Iason Evangelu stwierdza,
> że lepiej dla niego było nie unikać konfrontacji z życiem, bo jak to
> określił
> "niedomówienia są nieznośne" :o)

Coś Iasonowi koło nosa przeszło.. może kobieta, może pieniądze może
marzenia..
Mnie się podoba ten cytacik.
Jestem podobna do nawrockiego, lubie tworzyć, lubie rozmyślać i czasami jade
na tym koniu jakby był starą szkapą, podczas gdy jest pięknym rumakiem
gotowym biec przed siebie, ale ja sie boję..więc trzymam się mocno grzywy,
stoje na wzgórzu i patrzę jak chmurki przelatują mi nad głową, zamist pędzić
razem z nimi.
I wszytsko byłoby ok gdyby nie to uczucie w środku że coś mnie omija! :-)

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

artykuł
Przełożony...
Moje glupie urodziny
Z okazji okazji a'propos:
Kim jest szympans? (dość długie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »