Data: 2008-11-29 18:17:23
Temat: Re: Ale to już było? - no to jeszcze raz.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 29 Nov 2008 10:12:06 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
> On 29 Lis, 18:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 09:48:34 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 29 Lis, 18:32, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 09:00:28 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>
>>>>> On 29 Lis, 10:43, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>>>>> zabijanie zwierząt dla pokarmu jest zwykłą czynnością
>>>>>> życiową człowieka.
>>
>>>>> Nie.
>>
>>>>> Jest wynikiem takich, a nie innych decyzji, podjetych przez owego
>>>>> czlowieka.
>>
>>>> No tak: żyć, albo nie żyć, oto jest pytanie.
>>
>>> Nie jem.
>>> Zyje.
>>> Mam sie znakomicie :)
>>
>> Kłamczucha.
>>
>>
>>
>>>>> Nie jest to, jak mowisz, ZWYKLA czynnosc zyciowa.
>>
>>>> Jest :-)
>>>> Muszę jeść mięso.
>>
>>> Ty - musisz.
>>> Pisz wiec, prosze, ze jest to TWOJA zwykla czynnosc zyciowa.
>>
>> I rosliny zabijam i jem. Ty nie?
>
> Mowimy o miesie i o zwierzetach, nieprawdaz?
Nie, kochaniutka - mówimy o ZABIJANKU, mówimy o przylazaniu "NIE ZABIJAJ".
:-)
>
>> Kłamczucha.
>
> Hehe, dobre dobre :)
Oczywiście: zakłamanie dosięgło szczytu u Ciebie :-)
|