Data: 2008-11-30 23:58:11
Temat: Re: Ale to już było? - no to jeszcze raz.
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Człowiek został stworzony tak, aby panować nad zwierzętami.
> To integralna cecha człowieka.
Panować, ale nie dysponować nimi, legitymizując swoje działanie
pieniądzem zawsze i wszędzie.
> Jeśli ktoś rezygnuje z niej, to upodabnia się w ten sposób
> do zwierzęcia.
Za bardzo tu kreacjonizmem zalatuje. Człowiek wyrósł na królestwie
zwierząt, pochodzi od nich..
>
> Nie możesz wiedzieć co czują zwierzęta.
..więc czuje zapewne podobnie do nich. Zresztą wystarczy się przyjrzeć
zwierzętom, ci co mają je w domach mają okazję. Bardzo wiele podobieństw
można dostrzec i niemal wejść w stan emocjonalny zwierzaka.
Ostatnio gdzieś mówiłeś o tym, że chore jest, gdy ktoś kocha owoce, a
gardzi drzewami z którego pochodzą.
>
> Pewien człowiek w obozie koncentracyjnym poświęcił sie za innego.
> Uważasz że cierpiał z powodu swojej decyzji?
Fizycznie tak, ale nadawał temu cierpieniu wyzwoleńcze znaczenie. Ten
ból dawał mu przekonanie, że dobrze zrobił.
> Zwierzęta zostały stworzone tak, aby akceptować dominację człowieka
> nad sobą.
> Nie sądzę, aby cierpiały z tego powodu.
Ja bym to ujął inaczej: człowiek po prostu je zdominował.
Więc mówisz, że zwierzęta mogą coś akceptować (lub nie)?
>
> Sądzę, że ludzie mający problem ze swoim człowieczeństwem uciekają
> się do nieakceptowania swojej dominującej roli nad zwierzętami, oraz
> ich użyteczności dla człowieka.
>
Weźmy sobie jakieś zwierzę wyposażone w bardzo skuteczny mechanizm
obronny dzięki któremu na swoim terytorium jest nieustraszone. Zabija
inne zwierzęta, żeby się nimi żywić.
I człowieka który wyposażony w narzędzia również jest nieustraszony i
zabija zwierzęta żeby się nimi żywić.
[człowiek nie ma interesu w zabijaniu tego konkretnego zwierzęcia i vice
versa]
Ja tu nie widzę różnicy. Co przemawia za tym, że ten pierwszy nie ma, a
drugi ma człowieczeństwo?
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|