Data: 2013-07-04 13:29:00
Temat: Re: Alice Miller oo przemocy
Od: Lebowski <lebowski@******.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-07-04 13:08, LeoTar pisze:
>
> Użytkownik "Trybun" <I...@j...pl> napisał w wiadomości
> news:kr3k86$ov1$1@usenet.news.interia.pl...
>> W dniu 2013-07-04 12:47, Andromeda pisze:
>>> A dla lebowskiego Miller czyli jedna z najwybitnieszych psychiatrów
>>> współczesności jest płaska i płytka, tylko że pedagogika dziecięca a
>>> nawet ustawa antyklapsowa wyrasta...z jej pracy. Czyli ci co doznali
>>> przemocy w dzieciństwie są najbardziej agresywni natępnie w życiu
>>> dorosłym, a że konserwatywne wychowanie jest opóźnianiem dziecka w
>>> rozwoju i za pomocą bicia jest pokazane że agresja jest jedynym
>>> sposobem rozwiązywania problemów, to widzimy następnie kosze na
>>> głowie nauczycieli i niesamowitą nienawiść urojeńców prawicowych.
>
>> Naprawdę sądzisz że te kosze na głowach nauczycieli to pokłosie tego
>> że w domu ojciec nadużywał pasa? Bo ja jednak myślę że jest dokładnie
>> odwrotnie - to brak ojcowskiego pasa sprawia że rozwydrzenie młodych
>> sięga zenitu.
>
> Czyli - według Ciebie - jeżeli rodzice nie będą szanować dzieci (lanie
> w tyłek) to dzieci uszanują ich ? Dzieci tylko wypierają ze swojej
> świadomości fakt bicia bo są od rodziców uzależnione. I pozostaja w
> takim chorym przywiązaniu z rodzicami do końca zamiast szanować rodziców
> z własnej woli.
I nie przyszło Ci nigdy do głowy, że gdyby szacunek do ojca i matki
miałby być naturalny i dobrowolny, to nie wymagałby takiego przykazania?
|