Data: 2006-04-23 16:32:10
Temat: Re: Allegro-kremowy Dracunculus
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michalina27" <m...@v...NOSPAM.pl> napisał w wiadomości
news:e2g9sd$jgn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Art. 8. pkt.
> 2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że
> sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez
> kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny,
> materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia.
> Wyegzekwowanie tego przepisu oznacza, że musisz zawracać głowę policji.
Niestety, ale rozwiazywanie sporow cywilnych nie lezy w kompetencji Policji,
bo to nie zadne przestepstwo (oszustwa raczej nie udowodnisz). Pozostaje
droga cywilna. Oprocz sadu, mozesz najpierw sprobowac opisac sprawe
Rzecznikowi Konsumentow lub Federacji Konsumentow. Jesli sprzedawca nie
prowadzi DG (a powinien - nie wiem, czy to profesjonalista?) i nie
odprowadza z tytulu osiaganych dochodow podatkow, mozesz sprobowac
zainterweniowac we wlasciwym US.
Pozdrawiam,
Michal
|