Data: 2009-04-29 09:50:19
Temat: Re: Alternatywna-fantomowa psychoanaliza Ikselki ... ;)
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart pisze:
> (pytanie, czy brata, czy rodzica, czy coś innego
> - ja to roboczo dla uproszczenia nazywam 'fantomem
> złego brata')
Myślę, że kluczową osobą jest jej matka oraz stosunek jaki miała do
obojga dzieci - do brata bardziej pobłażliwy, czuły, a w stosunku do XL
była wymagająca (zresztą częste, że matki w stosunku do synów są
bardziej czułe, pobłażliwe, kochające, widuję to nawet u koleżanek z
mojego pokolenia).
XL pewnie całe życie próbowała zadowolić matkę i spełnić jej wygórowane
oczekiwania.
I pewnie masz rację - my (otoczenie) pełnimy funkcję brata, z którym
wojuje i od którego we wszystkim jest lepsza. A gdzie jest matka? Matka
siedzi z tyłu ;) obserwuje i ciągle nie kocha wystarczająco mocno. :(
Ewa
|