Qrczak pisze: > Rano też? > U mnie rano 1-2 w porywach do 5 stopni... Straszliwy upał. Ja wstaję gdzieś w okolicach 10 stopni Celsjusza. ;) No dobra, może faktycznie bywały przymrozki, ale dzieciaki w krótkich rękawach od dawna biegają po placu zabaw. Ewa
Zobacz także