Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
s.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed00.sul.t-online.de!t-online.de!border4.nntp.
dca.giganews.com!border2.nntp.dca.giganews.com!nntp.giganews.com!postnews.googl
e.com!17g2000prr.googlegroups.com!not-for-mail
From: Nemezis <s...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Ambiwalencja
Date: Thu, 10 Mar 2011 06:48:08 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 57
Message-ID: <0...@1...googlegroups.com>
References: <2...@w...googlegroups.com>
<il7jet$54g$1@news.onet.pl>
<4...@t...googlegroups.com>
<ila53j$v1e$1@news.onet.pl>
<2...@j...googlegroups.com>
<ilaf8q$a15$1@news.onet.pl>
<8...@2...googlegroups.com>
<ilan5v$a9o$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 66.154.107.139
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1299768525 6636 127.0.0.1 (10 Mar 2011 14:48:45 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Mar 2011 14:48:45 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: 17g2000prr.googlegroups.com; posting-host=66.154.107.139;
posting-account=teC2YQoAAAAZN05u4G3GCZPXcOhpjJci
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: HTC_P3470 Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC;
240x320)/UC Browser7.2.2.51,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:590263
Ukryj nagłówki
Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "Nemezis" <s...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:87371524-b35c-47cd-b149-b493b6ebd74e@22g2000prx
.googlegroups.com...
>
> Vilar
> Ja mam inne podej�cie, chocia� �lub nie bra�em, bardzo spodoba�a mi
> si� postawa znajomej psycholodzki klinicznej. Kt�ra po prostu
> stwierdzi�a �e zwi�zek to decyzja dwojga ludzi i to jest dziecinne by
> zwi�zek sw�j uzale�nia� od kogo� kto nagle stwierdza-- teraz mo�ecie
> byďż˝ parďż˝. To jest tak jakby ci ludzie nie bardzo potrafili sami
> sformu�owa� swojej decyzji o zwi�zku, ale s� na tyle niedojrzali �e
> si�gaj� po kogo� kto im ten zwi�zek scementuje za nich. Uwa�a�a �e to
> jest jeden z powod�w rozwod�w w zwi�zku.
>
> _____
>
> Wiesz co?
> Doceniam wag� rytua��w.
> S� wa�ne dla nas samych i dla naszych bliskich.
>
> MK
A ja uważam, że Ślub to jest wchodzenie z buciorami do miłości dwojga
ludzi. Za komuny jeszcze konkubinat uważany był za coś złego i raczej
kobiety się piętnowało z tego powodu. Ale oni w swoim związku naprawdę
szukali relacji wbrew naporowi społeczeństwa. Czyli nie to że Ślub
uświęca i dajemy sobie spokój, tylko to że my dbamy o siebie, bo jest
to nasz związek. Mnie kiedyś jęzor do ziemi upadł, jak ich zobaczyłem
razem na ulicy. Zachowywali się jak obcy ludzie , a to znowu było
buntem do tego że pary na ulicy trzymają się za ręce i wciskają w
siebie. Oni nie trzymali się za ręce i każdy zachowawał się jakby nie
byli parą i to mnie uderzyło, bo znowu mieli rację, gdyż niezasłaniali
sobie widoku nawzajem. W tym znaczeniu, że godzili się że każdy jest
indywidum w związku i nie chce ci narzucać swoich oczekiwać, akceptuje
twoje '' JA'' .Dawali sobie przestrzeń, nie ograniczali się nawzajem.
Bo ludzie narzucają sobie jaki ty masz być i niepozwalają na '' ja'' w
związku, a to '' ja'' przecież wzbogaca miłość.
|