Data: 2007-07-13 19:33:55
Temat: Re: Amoksiklav a alkohol - troszkę inna sytuacja
Od: Michał Wojtecki <u...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 13 Jul 2007 19:25:25 +0000 (UTC), czeremcha napisał:
> Moje jest takie, że to nie jest "troszkę inna sytuacja". Zastanawiają mnie
> takie pytania, wcale nie tak rzadko stawiane.
>
> Ja zadam inne - a co cię zmusza do picia alkoholu? Obowiązki zawodowe,
> jakieś takie nowe wyznanie czy wiara? Bo jeśli nie - to można go nie pić,
> naprawdę. Nawet, jeśli jest się alkoholikiem - można sobie z tym poradzić.
> Choćby przez 3 miesiące.
Ech, spodziewałem się takiej reakcji. Mimo wszystko jest to dla mnie
przyjemność wyjść gdzieś wieczorem ze znajomymi i wypić kilka piwek w
dobrym towarzystwie, dodajmy do tego, że są wakacje. A jeśli jest to
nieuzasadnione to czemu miałbym rezygnować z tej przyjemności? Tak samo jak
wolałbym nie rezygnować z możliwości chodzenia na plażę, pływania, robienia
wyjazdów rowerowych czy wychodzenia z aparatem w plener gdyby nie było
takiej potrzeby. Problemów z alkoholem (co chyba sugerowałaś) nie mam, o
czym świadczy to, że mam już za sobą miesiąc nie picia z powodu sporo
silniejszego zestawu dwóch antybiotyków. No ale wszystko może się
znudzić...
Mimo wszystko mam nadzieję na jakąś konkretną odpowiedź.
--
Pozdrawiam,
Michał Wojtecki
|